Czy mam szansę na UJ lub UW

Zdawałam na rozszerzeniu angielski i polski. Wyniki dopiero za 2 tygodnie , ale ja już wiem że słabo mi poszło, wszystko przez stres jak zawsze... Z rozszerzenia z angielskiego jak sprawdzalam odpowiedzi wychodziło mi około 76 %, ale nie wiem jak ocenią mi rozprawkę. Z podstawy z ang około 94 % ale nie wiem jak ocenią list. Z matematyki z podstawy okolo 40 %...... Wiem porażka. Z polskiego podstawy i rozszerzenia nie mam pojęcia, bo zalezy jak ocenią rozprawki. Chciałam składać papiery na filologię angielską i psychologię , ale nie wiem czy jest wogole sens... Chcialabym w przyszlosci pracowac w gazecie, pisac artykuły, może też coś w branży z reklamą, do tego robic jakis tlumaczenia, itd.

up

Nikt się nie orientuje ?

bez szans.... 80% minimum, ze wszystkiego jesli chodzi o uw...

A po ci więcej z matematyki? Tylko żeby zdać i do widzenia.

pw, uw, sgh to najlepsze uczelnie w polsce. zeby tam sie dostac nie wystarczy zdac, ale trzeba byc w gronie tych kilku tysiecy maturzystow ktorzy zdali najlepiej. matma 40% cie dyskwalifikuje moim zdaniem ale proboj, moze jakis kierunek okaze sie mniej oblegany w tym roku...

masz na pewno szanse na kierunku na którym przyjmują każdego n.p. religioznawstwo i.t.p

zbereznik Bzdura sa kierunki na UJ i UW gdzie biorą z łapanki bo mają mało chętnych,tylko zazwyczaj jest to albo trudny kierunek jak Fizyka albo "egzotyczny" jak teologia,ale przyjmują .

no to na ktory z tych mam najwieksze szanse : filologia angielska, psychologia, administracja, dziennikarstwo, komunikacja wizerunkowa (ten kierunek jest na uniwersytecie wroclawskim)

gość dziś na fizyke na uw bylo sporo chetnych, na kierunki typu iberystyka ostatnio bylo po 30 osob na miejsce...

Ja studiuję na SGH, więc mniej więcej sie orientuję w warszawskich uczelniach- na UW cała matura musi być na co najmniej 80% żeby się dostać, z Twoimi wynikami nie masz szans, przykro mi

Być może, spróbować nie zaszkodzi.

zbereznik Ale ostatecznie na Fizykę zarówna u UW jak UJ przyjmują każdego chętnego wystarczy zdana matura z matematyki na poziomie podstawowym inna sprawa ze osoba która ledwo zdała matematykę na podstawie odpadnie już po pierwszej sesji no chyba ze weźmie się baaardoz solidnie do pracy i nadrobi zaległości.

zrobi co zechce ale sam troche studiowalem na warszawskich uczelniach i matma na poziomie 40% nie przejdzie....

To, co oni tam pisza, że wymagaja a kogo przyjmuja to drugie. Tak samo jest z liceum jak i studiami. To, że mininum 80% to znaczy, że jak tak masz to na bank się dostaniesz. Ludzie z wynikami 40%, 60% chodza do dobrych uczelni a to, że pozwalaja się dostac glupim ciziom bez super swiadectwa do renomowanych uczelni / liceów jak maja wolne miejsca jest nagminne. Bede zszokowana jak się nie dostaniesz. Napisz co wyszło.

Co ty gosciu powyżej za głupoty wypisujesz, ty brales kiedykolwiek udział w rekrutacji na studia? Jedyne kryteria jakie wyznaczają uczelnie to przedmioty zadawane na maturze dla konkretnych kierunków i liczba miejsc, nigdzie nie jest określony minimalny wynik matury bo pulap zależy od maturzystów, przyjmowani są najlepsi, ostatni przyjęty zamyka listę i jego wynik matury traktowany jest jako oficjalne minimum w danym roku dla danego kierunku. A fakt jest taki ze na popularne kierunki na UW przyjmowani są ludzie z matura zdana na 80, 90% bo najlepsi wybierają renomowane uczelnie a liczbę miejsc jest ograniczona

Ja dostalam sie na dwa kierunki na uw. Mialam wyniki ponad 90 procent.