Gość gość Napisano Czerwiec 15, 2015 Wczoraj po klockami się z mężem, oczywiście kłótnia u mnie wygląda tak ze ja gadam gadam i gadam a on później potrafi mnie jednym zdaniem zrównać z podłogą. W zasadzie cały dzień był zajebisty i zaczęłam się zastanawiać po co mi ta kłótnia. Poszłam do męża przeprosiłam, wypielam tyleczek, dostałam karę i ja by ręką odjal. Znów mnie przytulal, był miły a wieczorem super minetka. Wiec nie warto się kłócić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach