Jak do niego wrocic?

Poznalam go latem w 2013 roku. Nasz zwiazek nie trwal dlugo z powodu mojego gowniarskiego zachiwania, wobec niego. Czulam ze go mam i ignorowalam w pewien sposob jego statania. Potem na nowo byl wielki powrot w wakacje 2014 . ale znowu sie nie udalo, lecz tym razem to wina bardziej lezala po jego stronie, gdyz wyjechal na wakacje, malo ci przez ten czas rozmawialismy. Zawsze jak on mnie traci, wiem ze szuka jakiejs minimalnej zaczepki. Tym razem tez tak byli, ale on nigdy nic nie powie wprost. Ostatnio staralam sie zaczepiac go na intercecie ( nie pisalam), bo mialam dola. Podczas gdg z nim nie bylam mialam chlopaka, ale okazali sie to kompletna klapa. On wiedzial ze z nim jestem i od tego momentu nie reauguje na moje zaczepki.. Chcialabym do niego wrocic.. Nadal cos do niego czuje, gdy go gdzies widze jest mi przykro ze tak wyszlo i najchetniej przytulilabym go i przeprosila i zasugerowala nowa szanse. Od czegi aczac? Czy nie bede nachalna jak napisze? Ostatnio nie reagowal na moja zaczepke wiec nie wiem jak to ujac..pomozcie, co o yym sadzicie

gdyby dwoje chciało... on ma dość i tyle.

Byc moze ma dosc, ale nie umiem zapomniec.. Niby mam 20 lat, moge poznac kogos nowego, ale wciaz wracam myslami do niego..