Nie rozumiem tego krytykowania imion

Krytykujecie imiona typu Jessica, Nicole. Wrzucacie do jednego worka z innymi imionami zagranicznymi, ale takimi które nie są nawet popularne u nas jak w/w imiona. Dla mnie np brzydkie jest Zosia, Franek - na które przyszła moda i każdy ma parcie na zagraniczne imiona. Mniej skrzywdzone będą moje dzieci z rzadkim imieniem, niż te których imienników w piaskownicy będzie mnóstwo. Każdego sprawa jak nazywa dziecko więc komentarze są zbędne.

ja tez nieznosze imion typu zosia, kacper, hania srania, amelia nazwa choroby, oliwka k***a tragedia

A inninie znoszą nikolek, dzesik itp. Krytykujecie zoski i franków, ale nie rozumiecie jak można krytykować dzesike. Jaka to logika?

Taka moda na wszystko, co zachodnie, to była w latach 70tych, 80tych... Byle jaki krem, czy ciuch, aby zagraniczny:) Mody na zagraniczne imiona nie rozumiem, spolszczone brzmią czasem śmiesznie i dziwacznie. A polskich imion jest mnóstwo do wyboru. Moze to kwestia podswiadomego patriotyzmu, by nazywać dziecko polskim imieniem, a nie obcym. Co innego w małzenstwach mieszanych, z obcokrajowcem, wtedy dzieci nazywane są imieniem z kraju partnera/ki.

Ja nie lubię imion owocowo warzywnych dlatego nie dałabym takiego imienia swojemu dziecku ale nic mi do tego jak ktoś da.

Polskie imię to kwestia patriotyzmu buhjaahahahahahah

taaaaa a wiecie że 3/4 waszych ,, polskich ,, imion są zapożyczone z innych języków ?? !! Idioci.

10:17, 100% racji.