Powiedziałam facetowi, że mam dziecko, a on mi nagadał i przestał się odzywać

Mnie ostatnio zajelo 5 miesiecy, 5 miesiecy deklaracji ze moje dziecko jest rownie ważne jak ja, ze bedzie mial swoj pokoj, oparcie w nowym partnerze, nowe fajne zycie. Rzeczywistość pokazala ze to byly puste slowa i bzdety mówione po to żeby mnie uspokoic

ale szczescie lub nieszczescie co do zwiazku dotyczy tak samo dzietnych i bezdzietnych

myślę, że osoba z przychówkiem powinna od razu poinformować, że posiada. Oszczędzi sobie przykrych sytuacji, chyba warto ☺

Jestem wdową, w tym roku skończę 31 lat. Podrywał mnie dawny znajomy, w sumie nieciekawy wygląd i osobowość, więc go okłamałam, że mam dziecko. W podobny sposób potraktowałam gościa, którego poznałam ostatnio. Obaj dosłownie zapadli się pod ziemię. Kontakt się urwał i o to chodzi. Bardzo dobry sposób na pozbycie śię natręta

20.26 nie mów hop... Nie zawsze tak jest. Ja poznałam trzech i zadnemu dwulatek nie przeszkadzał. Wiedzieli od razu ze mam Dziecko i nie zapadli się pod ziemię. Dwóch pogonilam, z jednym jestem w stalym zwiazku.

Czyli puszczalska dajka dyskotekowa, która przypadkiem zaciążyła, chlała i paliła w ciąży, ojciec nieznany jest taka sama jak rozwódka, która też wychowuje dziecko? No ciekawe :D

Po przeczytanie tego tematu utwierdzam się w przekonaniu,ze wszystkie baby to kompletne ścierwo,które należy wykorzystać a potem porzucić.Oby wasze bachory pozdychały w okrytnych męcazarniach,brudne ścierwa. To pewnie ten wielki katolik. Uważaj śmieciu żeby Bóg cię nie pokarał i żebyś sam nie zdychał w męczarniach i samotności. Nie zycz drugiemu co tobie nie miłe- tekst z biblii. Jesteś obrzydliwy.