Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy czytacie skład produktów, które kupujecie?

Polecane posty

Gość gość

Czy zwracacie uwagę co tam jest, jakie dodatki, konserwanty itp czy jest to dla was obojętne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na kosmetyki tak, żeby nie zawierały czegoś, co mnie uczula lub tłuszczu zwierzęcego. Na spożywcze czasami. Głównie, jeśli coś potencjalnie mogłoby zawierać robaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, składy produktów powodują choroby, a jest tego syfu teraz masa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawsze, we wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bardzo bardzo rzadko czytam, bo co mi że przeczytam że w składzie jest jakieś E230, jak nawet nie wiem co to dokładnie jest i jakie ma działanie. Wpierw trzeba się w tej dziedzinie douczyć, a potem można czytać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ostatnio zaczęłam zwracać uwagę na składy kosmetyków. w takim na przykład sklepie internetowym trena.pl jest wszystko dobrze opisane, dzięki temu nie mam problemów by znaleźć coś bez parabenów itd :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jem głównie produkty zwierzęce i warzywa więc nie mam tego problemu :D nie kupuję batoników, płatków, słodyczy(okazyjnie się zdarza), więc nie ma żadnych E20, utwardzaczy, cukrów czy innych gówień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Patrze tylko na cene. W pisane w tym kraju niewierze:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze czytam składy jedzenia, z bardzo wielu produktów spożywczych zrezygnowałam, trudno jeść codziennie truciznę, w momencie poznania prawdy o jedzeniu większość rzeczy zaczęła mnie zwyczajnie obrzydzać, kiedyś nie wiedziałam i jadłam ale teraz nie mogę jedzenie jest rakotwórcze, prawie każde, niestety coś jeść trzeba trzeba poznać podstawy tego co jest najbardziej trujące i tego unikać na początek: syrop glukozowo-fruktozowy (prawie wszystkie produkty spożywcze ze sklepu) i azotan potasu (wędliny, żółte sery) wie ktoś jak skutecznie przerzucić się na pranę ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys nie zwracalam uwagi od kiedy mam rodzine przestalam kupowac wedliny ;soki ,mieso2 razy w tyg w zamian fasole .cieciorke .soczewice jemy.unikamy przetworzonych produkt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×