Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćbomboniera

Pokłóciłam się z facetem. Czy to moja wina? Proszę o opinie drogie Panie

Polecane posty

Gość gośćbomboniera

Hej, oboje z facetem jesteśmy dorośli choć mam wrażenie że on się częściej zachowuje jak dziecko. Wczoraj przyjechał do mnie na noc. Wcześniej spędziliśmy fajny dzień. Wieczorem zaczęliśmy się wygłupiać. Sprośne żarty, tańce, trochę alkoholu. I mieliśmy uprawiać seks. Napaliłam go itp. Więc mówię mu, czekam aż wypijesz piwo. On leżał już w łóżku a ja zmieniałam muzykę na laptopie, rozmawialiśmy. W pewnym momencie przestał się odzywać, ja położyłam się koło niego i czekałam aż skończy piwo. Potem mu zadałam pytanie a on odpowiedział chamsko na mój żart który miał miejsce chwile wcześniej. To był po prostu naprawdę wyuzdane teksty, ale zawsze się z tego śmialiśmy, bo to przecież nie na serio. I pytam się go o co mu chodzi a on O CO TOBIE CHODZI. Olałam to pytanie, po prostu nie odpowiedziałam żeby nie drążyć i przytuliłam się do niego. A on skończył piwo i mówi: nie chcesz gadać to ja nie chcę gadać z tobą, idę spać :O Przecież zachował się jak dzieciak. A że spałam w seksownej bieliźnie, byliśmy skłóceni to on rano poszedł do kibla się strzepać :/ a potem się ubrał, zjadł. Chwile się posprzeczaliśmy. Powiedział że skoro jestem przed okresem to pewnie "ten okres ku**a mi uderzył do mózgu" i dlatego taka jestem. I wyszedł. A ja nic nie zrobiłam...czuję się wręcz zażenowana jest postawą :/ Kto powinien przeprosić? ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oczywiście ty! prze ciebie sam musiał sobie strzepać - co za świnia z ciebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to jego wina. Powinien cię przelecieć, a nie ignorować i zostawiać samą sobie. Nie troszczy się o ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbomboniera
Nie chodzi o seks tylko o coś innego, gdy ktoś raczył dokładniej przeczytać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to nie o seks? przecież on tylko przychodzi do ciebie jaja opróżniać - oświadczył się? planuje z tobą dzieci materacu jeden?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o chuj chodzi bo ja nie wiem? nie amcie wiekszych problemów? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby oswiadczyny i bachory to bylo jedyne o czy wszystie kobiety marza... wez sie jebnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a pewnie! marzą o tym, żeby facet przychodził sobie kiedy mu się zachce i traktował je jak darmowe prostytutki - a jak prostytutka powie coś co się panu nie spodoba to on sobie na złość strzepie w kiblu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a to kobiety nie maja potrzeb seksulanych tylko faceci? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez sie czasem wkurzam na faceta jak nie ma ochoty ale oczywiscie za 2 min mi przechodizi :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strzelił focha bo nie odpowiedziałaś albo nie zanosiło się na to co powiedział, że zrobisz. Wy tak żartujecie a on biedaczek pomyślał że może raz się w końcu domyślisz i zrobisz TO co sprośnie obiecujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to ważne czyja wina? Dlaczego nie zapytałaś wieczorem o co chodzi? Dlaczego nie wyjaśniliście nieporozumienia? Nie rozumiem dlaczego ludzie tracą tyle energii i czasu na glupie kłótnie. Teraz będziecie się kłócić czyja to była wina. Szkoda czasu na zachowywanie się jak dzieci w piaskownicy. Kobieta z 15 letnim stażem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy to ważne czyja wina? Dlaczego nie zapytałaś wieczorem o co chodzi? Dlaczego nie wyjaśniliście nieporozumienia? Nie rozumiem dlaczego ludzie tracą tyle energii i czasu na glupie kłótnie. Teraz będziecie się kłócić czyja to była wina. Szkoda czasu na zachowywanie się jak dzieci w piaskownicy. Kobieta z 15 letnim stażem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gośćbomboniera Daruj ale oboje jesteście dziećmi, choć ponoć dorośli:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przylecialas w chu(ja z sprosnymi obietnicami nie spelniajac ich i o to sie w(ku)rwil. Proste. Zrozumial ze to twoje gadanie zeby najpierw wypil piwo jest tylko przeciaganiem czasu zeby w rezultacie do niczego nie doszlo. Wyjasnione masz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbomboniera
Ja rano na spokojnie go zapytałam o co mu chodzi. Powiedziałam mu że miałam ochotę na seks tak samo jak on, ale czekałam aż dopije piwo. I tyle. A jemu coś odwaliło. Nie obiecywałam mu niczego, to były sprośne żarty na inny temat. A to że on rano poszedł sobie ulżyć było dla mnie upokorzeniem i zniewagą. Rano odpowiedział mi: wczoraj nie chciałaś ze mną gadać, to ja mam w d***e teraz rozmowę z tobą. Dodał, że niby nie odpowiedziałam mu na 5 pytań a on nie będzie mnie prosił o odpowiedź. Zadał tylko jedno pytanie: o co ci chodzi? A mi o nic nie chodziło no ku***a mać! Zwyczajnie luźna sytuacja była. Rano mu powiedziałam ze zachował się jak dziecko a on: Ty jesteś bardziej dziecinna. Zupełnie go nie rozumiem, co mu odbiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To taki typ faceta ktory woli sobie strzepac niz żebrać o łaskę. Taki sam jak ja. Stąd wiem o co mu chodziło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytania zadał na bank a ty udajesz głupią ze nie słyszałaś albo nie chcialas slyszec. Skoro 5x zignorowalas jego pytanie to wiadomo ze sie wku(rwił i wcale sie nie dziwie. Ja bym tez mial juz w du(pie wymuszona odpowiedz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wy po 5 lat macie? Co za inflantylni ludzie teraz żyją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbomboniera
To co mam mu coś napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbomboniera
Nie pytał 5 razy. Zadał raz o co mi chodzi A potem drugi raz dlaczego płaczę (bo się popłakałam było mi przykro)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie twoje wina to jego piwa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A po co miałaś czekać aż wypije piwo? co to miało do rzeczy ? no to jest raczej twoja wina koleżanko :P a nie jego i to ty się dziecinnie zachowałaś mówiąc mu : ,że będziecie się kochać jak on wypije piwo :P dobre ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre będzie bzykanko pod warunkiem ze się opije i jeszcze nie będzie pamiętał hihi takich jaj nie widziałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co odpowiedzialas mu czemu placzesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćbomboniera
Powiedziałam mu że płaczę, bo jest mi przykro i nie rozumiem tej sytuacji. a on: jak nie rozumiesz to płacz sobie dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×