Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jakie znacie sposoby na atak złości? bo zaraz mnie rozniesie

Polecane posty

Gość punch a baby
do autora - a jak myślisz czym twoja złość i frustracja są spowodowane? Ja jestem dziewczyną i od lat jestem dosyć nerwowa i impulsywna. Czy tak powinna się zachowywać dziewczyna? Raczej nie, ale to silniejsze ode mnie. Dwa razy wystawiłam sobie śródręcze przez bicie po ścianach, więc tego sposobu nie polecam ;). Myślałam też o worku treningowym, ale w sumie gdzie miała bym go w chacie powiesić. Moim zdaniem u mnie wynika to ze stresu, pracy, do pewnego czasu spięć w toksycznym związku i ogólnie złej sytuacji z ojcem, bezsennością itd. Mnie też to męczyło i męczy. Taka jestem już. Nie chcę przyjmować żadnych ziółek, zawsze byłam anty na takie suplementy itd., bo nigdy nie wiadomo czy takie leki nie otumaniają, a jest ich do tego tak dużo do wyboru, a poza tym ja nie mogę sobie w pracy pozwolić na spadek formy. Mam takie nawracające okresy bezsenności, że jakieś 2 miesiące temu powiedziałam sobie dość i kupiłam forsen forte (ma melisę, melatoninę itd.) dlatego, że wcześniej już miałam tej firmy magnez, żeńszeń i guaranę i czy były one rewelacyjne... Nie wiem, może jakaś autosugestia, bo rewelacji nie było, ale miałam wrażenie, że guarana coś tam daje i padło akurat na tę firmę. I przyznam, że może nie tyle, że śpię jak dziecko, bo z tym forsenem mam różnie i czasem się obudzę, czasem pośpię dłużej, ale czuję takie wewnętrzne wyciszenie! Nie łupie mi serce, przed snem nie myślę o różnych rzeczach, jestem mniej nadpobudliwa i także w pracy jestem mniej "nabuzowana" i podchodzę spokojniej do rzeczy mniej się stresując. Jasne, że czasem się wkurzę i poprzeklinam, ale wydaje mi się, że jest lepiej tym. Może warto spróbować faktycznie coś na bazie melisy itd? Skład możesz znaleźć w necie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja moją nerwicę wyleczylam medytacja, a było ostro, płacze, odgryzanie sobie kciuka, walenie głową w ścianę, codziennie medytuje od lat, wystarczy pół godziny dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×