Co, jeśli nie dam CI dzieci?

Cześć, mój facet oznajmił mi kilka dni temu, że idzie na badanie nasienia. W sumie to nic dziwnego, faceci powinni się badać, tak jak kobiety u ginekologa, ale... Dodał, że chce sprawdzić czy jest płodny. Ja bardzo chcę mieć dzieci, w kółko o tym mu mówię, może przesadnie za dużo... Powiedział, że jeśli nie może mieć dzieci, "to po co dalej brnąć w związek"(mniej więcej). Kopara mi opadła jak to usłyszałam . Myślałam, że to żart. Powiedział co prawda, że mnie kocha, żebym nie brała tego do siebie. Tylko jak? Czy kochana osoba, mówi i robi takie rzeczy, tłumacząc się spełnianiem moich marzeń? Kocham go, i chcę założyć z nim rodzinę. Wiadomo, w życiu różnie się dzieje, dzieci są, albo i nie. Ale nie chce go stracić nawet jeśli jest niepłodny. Skąd u niego takie podejście, takie myślenie, że nie może mieć dzieci? To moja wina, bo ciągle mówię o dzieciach? Mamy po 25 lat, jesteśmy 3 lata razem. Wiem, że to TEN. Pozdrawiam, Ola

facet ma ciebie dość wariatko chora na wscieklizne macicy

Bądz dobrej myśli pewnie wszystko z jego plemnikami ok. ostatecznie jest b.młody.

Włącz logiczne myślenie. Kochasz go, może on ciebie też. Ty chcesz mieć dzieci, to jest dla ciebie najważniejsze, sama twierdzisz że mu nawet za często o tym mówisz, więc on robi badanie i są dwa rozwiązania. Logika nie boli. Albo może mieć dzieci i jest sens abyście byli razem, albo nie może mieć dzieci i takiego sensu nie ma. Dla mnie to jest logiczne, nie wiem jak dla Ciebie....