Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Myślę, że karma istnieje na tym świecie

Polecane posty

Gość gość

Mam teraz 25 lat. W gimnazjum i w szkole podstawowej zawsze byłam ofiarą, najpierw wyśmiewała się ze mnie koleżanka (doszło nawet do tego, że otwarcie mi groziła że mnie pobije), a później kolega. No i jeszcze kilka osób. Minęło tyle lat. Skończyłam w tym czasie świetne studia, znalazłam bardzo dobrą pracę. Dobrze zarabiam, mieszkam w Warszawie, generalnie jestem szczęśliwa. Wiedzie mi się dobrze, nic już nie zostało z tej biednej, zakompleksionej dziewczynki.. wręcz przeciwnie, wyładniałam i jestem pewna siebie. Z kolei jak patrzę na zycie tych ludzi, którzy kiedyś tak mnie dręczyli.. dziewczyna urodziła chore dziecko, nie ma wykształcenia, generalnie ma przewalone w życiu. Jeden z kolegów stoczył się na dno, narkotyki, alkohol itd. Inni? podobnie: głownie alkohol, brak wykształcenia, wypadki samochodowe... Żeby nie było - absolutnie nikomu źle nie zyczę i nie cieszę się z ich problemów, bo nie jestem mściwa, nie chowam urazy. Zresztą to było tyle lat temu, nie myślę już nawet o tym. Tylko to wszystko daje mi do myślenia, że istnieje coś takiego jak karma i jeśli ktoś robi źle, to zostanie ukarany prędzej czy później

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko co dasz do Ciebie wróci znów...:) też to widzę ,i nawet nie w jakiejs odległej przyszłości a często niemal od razu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikomu źle nie życzysz? Boże. Takie posty świadczą o tobie. I nie pieprz, że nie obchodzi cie co było kiedyś, bo gdyby cie nie obchodziło to byś tego nie pisała.. A pisanie, że kogoś "karma" pokarała chorym dzieckiem za dokuczanie ci w podstawówce? Powinnaś się wstydzić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Masz prawo się cieszyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Katolicy mówią,że to kara boska :) dla mnie to plony tego co człowiek sam zasiadł,bo świat to nie tylko materią,to także energia jaką sami tworzymy ,a jeśli ktoś produkuje jej za wiele negatywnej to jak ma mieć w życiu szczęście ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
GÓ'WNO PRAWDA żadna karma nie istniej, tylko źli mają dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zasiał *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o czym piszesz to wersja katolicka czy za grzechy trzeba płacic na tym swiecie a raczej konsekwencje ponoscic karma indyjska to jak twoje kolezanki umra i w nastepnym zyciu beda cierpiec pomyliłas wierzenia ale to nic bom ciebie naprostowałem twoja ignoracja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×