Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak schudnąć podczas opieki nad dzieckiem? Brak snu rekompensuje jedzeniem!

Polecane posty

Gość gość

Organizm się domaga więcej jedzenia. Kawa odpada bo karmię piersią bardzo niespokojne dziecko, które trudno wyciszyć, więc dodatkowo kofeiny nie będe w siebie wlewać. Dziecko mało śpi, często się wybudza, ja opiekuję się nią sama - mąż pracuje. Czasami jak wstaje po raz setny w nocy, nad ranem już właściwie koło 4, 5 jestem głodna i tak zmęczona, że sięgam po batona, jem nieregularnie, bo i dziecko różne ma humorki, mimo, że staram się narzucić mu rytm dnia...Czasami mam tylko chwilkę w ciągu dnia i nie mam wtedy czasu na gotowanie nie wiadomo czego, sięgam więc po coś, co mogę zjeść szybko i jem tego dużo bo jestem tak wyczerpana, że muszę po prostu się za przeproszeniem nażreć by mieć paliwo do działania. Jak wy schudłyście? Sporo przytyłam w ciąży i nie wiem kiedy uda mi się to zrzucić. Wcześniej, przed ciążą miałam o wiele więcej wolnego czasu, na treningi, planowanie posiłków, nie potrzebowałam też tyle jedzenia co teraz bo po prostu mogłam się wyspać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja przytyłam 22 kg w ciąży, masakra :o Karmiłam piersią 8 miesięcy. Karmienie wcale nie pomaga zrzucić kg, jest jeszcze trudniej bo hormony dalej szaleją i masz zachcianki :o Po porodzie zeszło mi 8 kg czyli 14 kg sadła zostało :o Ja duuuużo spacerowałam i chodziłam głodna. Nigdy nie jadłam na noc. Chodziłam spać głodna, z burczącym brzuchem. Jadłam 1300-1500 kcal/dziennie, zero słodyczy, zero tłustego. Było mi bardzo, bardzo ciężko, ale czułam się tak źle, brzydko i grubo że silna wola wytrzymała.... Schudłam w 3 miesiące. Wszyscy w koło mówili jak to mam fajnie że tak łatwo i szybko chudnę :o Potem jak dziecko było większe ok 5-6 miesięcy i miałam z kim zostawić to chodziłam na siłownię, żeby popracować nad elastycznością skóry. Efekty super. Teraz jestem w drugiej ciąży i bardzo, ale to bardzo się pilnuje żeby nie przytyć więcej niż 10 kg. Jestem w 28 tc i mam +4,5 kg więc jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym że dużo chodziłam, miałam na myśli - spacerowałam z wózkiem, a Twój maluch lubi spacery w wózku? Mój też wstawał w nocy 8-10 razy nawet :o potem już mniej. Serio, ja byłam non stop głodna, piłam dużo wody i herbat żeby zagłuszyć burczenie brzucha :P ale ciężko było. Nic nie przychodzi bez wysiłku. Teraz w ciązy też mi jest cieżko bo non stop mam zachcianki na coś, ale sie hamuje jak moge :( kobiety mają przerypane :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestań karmić piersią to schudniesz od razu. Będziesz bardziej wypoczęta, a kawa zrobi swoje. Długotrwały brak snu to tortura, organizm przestawia się na wolniejszy tryb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynałam z waga 81 kg w dniu porodu 84 kg. Karmiłam rok i ważę teraz 62 kg. Więc u mnie kp pomogło schudnąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Ty uwazasz, ze kawa zaszkodzi a jesz batoniki z mega iloscia cukru , to wybacz.Kup sobie zdrowe, szybkie przekaski, np rodzynki, orzechy, owoce.Spaceruj duzo z dzieckiem, ono sie dotleni i bedzie spalo lepiej a Ty schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Owszem, kawa gorsza od batonów bo ma KOFEINĘ. Dużą ilość. A moje dziecko prawie nie sypia i jest anty-wózkowe. Kupiłam nosidełko, ale też góra pół godziny spaceru i już płacz, pokarmię ją na ławce, naje się do syta, wstajemy i grzeczna jest przez góra 2 minuty, potem znowu płacz, oj nie lubi ona spacerów ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mama albo teściowa lub siostra nie mogłyby Ci obiadu ugotować i podrzucić? Albo może mąż w barze mlecznym by Ci kupował? Tam w miarę zdrowo gotują. Staraj się przerzucić z batonów na coś zdrowszego. A dziecko wkrótce zacznie przesypiać więcej. Niech mąż też czasami zajmie się dzieckiem, żebyś mogła odpocząć. Jak już coś gotujesz to gotuj większą ilość i zamrażaj. Zupę można na dwa dni ugotować, do lodówki schować i masz wartościowy posiłek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie, tylko że ja nie kp a mój syn ma 19 miesiecy, wciąż pobudki w nocy nawet do 6 razy w nocy, w dzien spać nie potrafie :( jedzenie jest moim paliwem nie chodze bo mnie bolą stawy (choroba) i mi się żyć odechciewa jak na razie bezdzietni nie zrozumieją, nie będę się im przecież tłumaczyć.. niech znajomi myślą co chcą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdrowe odzywianie i mozesz sprobowac cwiczyc np skalpel Chodakowsiej. Pamietam jak zaczynalam Chodakowska to nie wierzylam ,ze mi sie uda ,bo tak jak ty bylam wykonczona nockami z dzieckiem.Dziecko mialam na piersi i maz w delegacji nikogo do pomocy a i jeszcze mialam drugie dziecko 7lat(czyli zaprowadz/odbierz ze szkoly,koniecznie obiady).Zaczelam cwiczyc ,zmuszalam sie do skalpela ,padalam z sil i chcialo mi sie spac.O dziwo po cwiczeniach zaczelam sie czuc lepiej,mialam wiecej sily i bylam mniej spiaca.Do tego zdrowo sie odzywialam na sniadanie zawsze jadlam owsianke np.warzywa,owoce itp.Wrocilam do normy szybko i cialo mam jak nastolatka :P no tyle ,ze do zrzucenia mialam tylko 5kg.Karmilam piersia ,wiec to tez pomagalo ,bo diecko wyciaga z mlekiem matki nawet do 500ckal.Zastap slodycze czyms inny np suszone owoce,orzechy zobaczysz zaspokoisz glod slodkosci i juz cie nie bedzie ciagnac do batonika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Twoje dziecko nie sypia bo ze slodyczami podajesz mi tak duza dawke energi ze nie moze usnac. Kawa nie jest polecana ale slodycze takze. Zmien diete to ty zaczniesz chudnac a dziecko sie uspokoi i bedzie spac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dziecko nie ma kolki, bo za kolke często odpowiada duża ilosć cukru, tak jak piszesz nie ma czasu na zdrowy posilek więc podjadasz batonika, bułke, cukierka itp słodkie, w ciągu dnia nazbiera się tego sporo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×