Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

związek z rozwodnikiem a kościół

Polecane posty

Gość gość

dopiero niedawno do mnie dotarło, że jak kobieta w to wchodzi to nie moze iść do komunii ;/ i jest jakąś grzesznicą, która trwa w grzechu..załąmujące to jest, komu ona robi krzywdę, skoro była żona sama zostawiła tego faceta? załóżmy, ze ona teraz aż tak nie mysli o religii, ale jak po paru latach takiego zwiazku zachce pójść do kościoła, to prawie nic nie może, tylko siedzieć w ławce...jak jakaś wyklęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja znajoma rozwiodła się z mężem bo ją tłuk i zdradzał też nie może iść do komunii :D KK nie ma nic wspólnego z chrześcijaństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezeli sie nie ozeniła to moze przystapic do komuni bo w kosciele nie ma rozwodów w pismie sw nie ma rozwodów i tak postepuje kosciuł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli odeszła, bo ją bił, ale nie żyje z innym, czyli jest wierna, to może przystępować do Komunii Św. Co do kobiety, która wiąże się z rozwodnikiem-ona rozrywa więź małżeńską. Niezależnie, kto jest winny rozwodu. Załóżmy, że żona odchodzi od męża. Mąż nadal jest jej mężem, a ona jego żoną, bo Małżeństwo w wierze katolickiej jest byciem jedno aż do śmierci. Nawet, jeśli żyją z dala od siebie. Jeśli ona odeszła, on nadal może być wierny i jest do tego wezwany. Wiadomo, że to trudne, bo w pewnym sensie niewiele z tego ma. Ale miłość nie kalkuluje w taki sposób. Znam osoby, które mimo rozstania pozostały wierne z miłości do Boga i tej drugiej osoby. Kobieta, która wiąże się z "rozwodnikiem", czyli jednak czyimś sakramentalnym mężem, cudzołoży. Jeśli nie żałuje i robi to trwale, naturalnie nie może otrzymać rozgrzeszenia. Jeśli pożałuje i to zmieni, dostanie. Są takie sytuacje, że ktoś się nawraca, żałuje, postanawia poprawę. Natomiast ktoś, kto nie żyje sakramentalnie, też ma w Kościele swoje miejsce, nie jest wyrzutkiem. Jak ktoś wierzy i wie, Komu i, w co wierzy, to wtedy zrozumienie jest prostsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×