internetowa miłosc (??)

chyba za bardzo zaplątałam się w internetową znajomosc, dni bez pisania z nim juz nie przynosza mi radosci...a teraz on od pewnego czasu pojawia sie poznym wieczorem, kiedy ja juz zbieram sie spac...

I co w związku z tym?

powinnam poczekac az sie odezwie ? czy całkowicie usunąć komunikator .. czuje sie jakbym totalnie zwariowała...

Tylko przez net rozmawiacie? To trochę kiepsko

te rozmowy zawsze nam wystarczaly... tylko teraz jak nagle zniknal to moje zachowanie mnie przeraza...

Ale nic więcej nie będzie między Wami a Ty się zakochałas

:(

Elfka nie gniewaj się ale jak wrzucasz takie fotki w necie to nikogo normalnego nie znajdziesz

zalozylam konto zeby pogadac z ludzmi ktorzy cwicza, bo tez zaczynam i to zdj zle sie wykadrowało..wyzej był brzuch...a teraz nie moge usunac tego avka... :C

Mimo wszystko z takim wizerunkiem będziesz miała napalonych samców Nic poważnego

teraz to juz mi wszystko jedno :C

To nie miłość tylko przyzwyczajenie i wyidealizowanie kogoś, kogo się nie widziało na żywo, więc nie zna do końca.

otoz nie jest to idealizowanie bo znam wiele jego wad i wcale nie ukrywam, ze ich nie widze... po prostu czuje sie jakbym poznala bratnia dusze...