Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

brudna koleżnka córki

Polecane posty

Gość gość

mamy problem z brakiem rówieśników w poblizu w klatce mieszkaja same starsze babcie .nawet placu zabaw nie ma marzylismy o kolezance dla córki no i stała się .SAMA zaczepiłam taką dziewczynkę obok z kamienicy powiedziałam ze mieszkamy obok i moze do nas przychodzić nie mineło 3 minuty i juz una s była byłam w szoku bo ja bym dziecka nie pusciła do obcych osób.no ale bawią się bo mała (8 lat) czesto przychodzi i nie trudno sie domyslic ze pochodzi z biednej rodziny.to mi nie przeszkadza ale ona JEST BRUDNA- ubrania ,włosy .no maskara co robić??!!! co byscie zrobiły? do wanny jej przeciez nie wsadze jest to jedyna koleznka ale niestety troszkę mnie to odstrecza ten cały jej brud :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze ci swiezba przyniesie badz wszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co robić??!!! co byscie zrobiły? xxx szczerze mowiąc nie mam pojęcia :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam problem ale w druga stronę ,mój syn 13 lat w ogóle o siebie nie dba! przetarły mu sie adidasy i chodzi w dziurawych ,dziure widac z daleka,mimo że kupilismy mu nowe,ubiera brudne ciuchy ,nie myje zebów ,prysznic bierze co trzy,cztery dni. Jestem załamana bo uczylismy go czystosci i porzadku a ma w pokoju istny ciucholand na podłodze i wybiera z tej hałdy ubrań byle co bo mu się spieszy,potrafi nawet nie zasunąc rozporka. Wstyd mi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpuscilabym jej wiecej do domu. Jesli chcesz zeby sie razem bawily to niech robia to na zewnatrz,a jak nie to mow,ze mala chora,ze remont,ze obiad teraz je i moze przestanie przychodzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak przychodzi to zawsze jej kaze umyć ręce (cała nasza rodzina po przyjsciu od razu myje ręce-nie wyobrazam sobie inaczej) ale to mało nie wiem co robić.chce by dziecko miało jakies dziecinstwo a nie tylko ze starymi prykami ; tylko niestety pech ze jak sie trafiła kolezanka to taki brudas dlaczego czesto tak jest jest ze z tych b.biednych rodzin to takie brudasy .to juz kuźwa proszku nie mozna i mydła kupić!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ubranko przetrzyj,jesli sa jakies plamy od jedzenia, rączki umyj jej za mydłem, moze mala ma faktycznie biednie w domu a matka zapracowana? nie zawsze ludzie m ają złe intencje,czasem czegos nie potrafią dostrzec choc to dotyczy wlasnego dziecka. jest az tak zle? co to wlasciwie zanczy ubrania brudne,włosy? ma umazane w błocie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem co bym zrobila, ja mam trochę inny problem do syna przychodzi kolega 4 lata zawsze z mama, mieszkaja dwa bloki dalej, chlopcy sie uwielbiają i fajnie bawia, ja tez lubię jego mame ale od kilku miesięcy mama smierdzi. Doslownie cuchnie starym potem, moczem, stęchlizną. Czasem mam odruch wymiotny jak sie poruszy bo wtedy czuc jeszcze bardziej. Otwieram okno i trzymam sie z daleka ale mało to daje. Zastanawiam sie co sie stali, czy ona sie nie czuje? Tez nie wiem co z tym zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, bez przesady, dzieci to tylko dzieci a ty jeste sprzewrazliwona mamusią co broni dzieci przed zarazkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wejdźcie na kafeteria forum " mieszkam za granicą i sram fiołkami bujdy biednej emigracji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no w błocie to nie umazane ale włosy tłuste.myte nie wiadmo kiedy i nie poczesane.taki wiszące strąki.ja 'rozumiem;raz tak przyjśc ale zawsze?a ubranka nie śa brudne od jakiegoś kapnięcia jedzenia ale sa stare znoszone (to okej bo bida) ale ewidentnie brudne i ten brud z ztym znoszeniem starego ciucha to jeszcze potęguje no trochę się brzydzę młoda sie z nia bawi na całego bo przeciez tego nie widzi wiem ze mała jest temu nie winna ja np wrzeszcze ze nie mają mi wchodzic do sypialni.jak dzieci rozbrykane biegają.jak widziałam jak mi siedzi w pościeli to nie podobało mi sie to.i teraz zamykam drzwi z jednej strony usmiechnieta buzia mojej córki a z drugiej syf fajnie nie ? ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
kurczę,ja bardzo dbam o czystosc dzieci ale jak wyjda na podwórko to juz nic nie poradze,ida na zjezdzalnie,ida do piaskownicy itd,nie ma mozliwosci zeby się nie pobrudzić. nierozumiem w jakim sensie jest to brudne dziecko,czy ma jakies smary na sobie czy co? nie mozesz tak poprostu pomóc i ją przetrzzec jesli jest brudna od podwórka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ty juz chyba zakladałas taki temat. pisalas ze corka bawi się z taką koelzanką,ze kolezanka sama przechodzi do was do ogrodu. ze wlazi wam do sypialni i brudzi. pisalismy ze powinnas miec furtkę w płocie zeby nie było tak,ze kazdy se wchodzi na twoje podwórko. i jakos nic się nie wypowiedzialas na ten temat. to było jakies miesiac-2 temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja juz nie wiem jak ja mam napisać czego nie rozumiesz? ja jak ide z córkę na plac zabaw to wychodzimu CZYSTE bluzka czysta,spódnica,bielizna i skarpetki ,włosy czyste poczesane i np spięte jak wracamy to moze byc ze jest plama z soku bo kapnie ,plama na kolanie bo sie przewróci na trawie czy brudne ręce bo sie przewróciła i czego tam dotkneła ale patrząc na nią nie powiem ze to jest zaniedbane dziecko przeciez juz na 1-rzut oka widac ze cos jest nieprane od długieeego czasu a włosy to sa tłuste zaniedbane straki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zakładałam wczesniej wątku niestety nie mam ogrodu :( mieszkam w bloku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
gość dziś ja juz nie wiem jak ja mam napisać czego nie rozumiesz? ja ponowilam pytanie zanim ukazał się twoj post wyjasniający.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dokładnie napisałam ze ONA mieszka w kamienicy :) (przypuszczam ze to mieszkanie komunalne) ja mieszkam obok w bloku a w klatce same starsze babcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
a rozumiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzież to jest tak ze stoją bloki a obok kamiennice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może kup jej jakiś fajny dresik, niech córka da jej w prezencie. Córce kup ze 3 latkie same i powiedz ze to ubranka do zabawy u was w domu, niech się w nie przebierać po przyjściu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A moze zaproponuj zeby dziecko zobaczylo jak fajnie jest byc czystym izrob jej prezent w postaci szamponu i czystego ubrania po corce jesli dziecko jest biedne napewno bedzie wdzieczne a czy znasz mame tej dziewczynki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie znam jej mamy widziałam ją 2 razy jak z nią szła-powiedziałam z dwa słowa- że nasze dziewczyny się zakolegowały.i tyle widzę ze jest wysoko w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I to moze byc odpowiedz moze mama zle sie czuje i nie ma sily dopilnowac higieny corki a mala nie rozumie ze zle wyglada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie to oczywiste ze kamienice maja ogródki?? To pójdę sie wykłócać bo jakoś nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja p*****le,jak zwykle sie jakies trolle rozwalajace topic kamienicami znalazly. Co do dziewczynki, watpie,szczerze,ze mozna nie zauwazyc,ze dziecko chodzi brudne. Przeciez inna sprawa,jesli ybranka nie poprane, a inna,jesli tak jak autorka pisze,dziecko jest nieumyte itp. Ja bym po cichu zglosila to do opieki spolecznej,bo matka zamiast zajac sie dziecmi,ktore ma, to klepie nastepne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam jestes trollem, kretynko. Zeby tak ciebie ktoś zgłosił do czubków..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trojeczki xyz
A nie możesz jej po prostu umyć i wyprać jej tych ciuchów? Skoro biedni to może wodę im wyłączyli? Możesz też pozbierać po rodzinie i znajomych jakąś odzież dla niej, jeśli nie chcesz kupować. Ja problemu nie widzę bo ja bym właśnie tak postąpiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gajusz
Ogólnie to głupio by mi było dać komuś szampon. Ja bym zrobił tak, że zaprosiłbym małą na noc do córki, umył je obie, ubrał w piżamki i wytłumaczył jak to fajnie jest być czystym. Ja zawsze mówię swojej Zosi o bakteriach i chorobach które przynosi z podwórka to jakoś nie ma z tym problemu. Gorzej z czesaniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama trojeczki xyz
Mi nie o to chodziło, aby komuś dać szampon :-) Można przecież użyć jakiegoś podstępu i obie niech się umyją po prostu. Np powiedzieć : ,,Oj laski, ale żeście się pobrudziły w tej piaskownicy...." , albo wymyślić zabawę w fryzjera, dzień urody , pobawić się w kosmetyczkę i jakąś maseczkę położyć dziewczynom na twarz. Zrobić to w formie zabawy, delikatnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×