co myslicie o samotnych kobietach 25 i wiecej

jak wyzej

że są samotne

zadnych ironicznych skojarzen?

Sądzę, że mają 25 lat i więcej. Żadnych ironicznych skojarzeń.

Ja mam 27 i też aktualnie jestem sama, ale bynajmniej nie samotna. Nie każda ma to szczęście spotkać swojego księcia w wieku nastu lat:)

ze maja lzejsze zycie niz te ktore sa matkami i maja mezow

ja mam 26 lat i jestem sama i myślę że muszę być strasznie beznadziejna że tak jest :(

Wielu ludzi jest samotnych a wiek nie ma znaczenia :)

a ja mam 24 i jestem sam i mysle ze jestem beznadziejny a wiem ze nie jestem

Myślę,że los się do każdego jeszcze uśmiechnie...kwestia czasu :)

To tak złożona grupa ludzi, że trudno coś myśleć, co najwyżej słynne kafeteryjne "coś z nimi jest nie tak", ale tak naprawdę "coś nie tak", to jest z całą ludzkością :D

do mnie się los nie uśmiechnie :( mam strasznego pecha i zawsze będę sama, a nie zasługuję na to by tak było :(

mam trochę takich koleżanek i większość z nich nie miała gdzie kogoś poznać, studiowały na kierunkach gdzie były prawie same kobiety - ekonomia, psychologia, różne filologie. Potem poszły do pracy gdzie też przeważają kobiety. A tzw wychodzenie do ludzi rzadko coś daje, Polska to nie południowa Europa gdzie ludzie są towarzyscy i łatwo nawiązują kontakty.

kiedys bylam na imprezie w klubie gdze przewazaja ludzie 25+. faceci w swoich grupach przebywali, kobiety w swoich, nikt nikogo nie zagadywal, nie zapraszal do tanca. nie wiem jak tu kogos poznac

dziś dokładnie, tak to wygląda w Polsce. Więc jak nie pozna się kogoś w szkole, na studiach to potem jest już ciężko.

A ja mieszkam na wsi i dosłownie wszyscy kogoś mają, na fejsie co chwilę pokazują że są w związku albo zdjęcia ze ślubu. A ja mam 24 lata, dziecko, jestem bez faceta i ci ludzie wypytuja czemu sobie kogoś nie znajdę, a ja pytam po co? Na wsi nikogo nie ma a jak są to pijaku i prymitywy i po co mi tacy. Poza tym wole być sama niż żeby mi ktoś wypominal moje dziecko.

Ja miałem już kilka dziewczyn. Aktualnie jestem sam i mam święty spokój. Nie ma źle :)

Że osoba zadajaca takie pytanie jest prostacka i prosta.

Mam 24 lata jestem sama i samotna, mój książe mnie nie chce. Trudno, a z innym być nie chce, bo oprócz niego reszta facetów to patałachy, a fajni dawno są już mężami.