Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Psychika zniszczona przez pracę.

Polecane posty

Gość gość

Miałam pracę w której ludzi traktowano gorzej niż zwierzęta, musiałam tam pracować określony czas żeby nie płacić kary. (długa historia) , kiedy w końcu się uwolniłam straciłam podejście co do pracowania. Zawsze uważałam że praca to jest 100% coś pozytywnego, a teraz myślę wprost przeciwnie. Problem w tym że właśnie znalazłam nową i boję się że przez moje podejście i wcześniejsze dośw będe zle pracowała i mnie zwolnią. A ta praca jest naprawdę dobra, proszę pomóżcie ! Co zrobić żeby zmienić podejście i chodzić tam z uśmiechem na ustach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Antek szedł za tobą ulicą i w pewnej chwili klepnął cie tyłek na co od razu zareagowałaś i strzeliłaś antka w pysk. Następnego dnia szedł za tobą józek ani trochę do antka niepodobny ale ty znowu się odwróciłaś i strzeliłaś józka w pysk. Jeśli sama nie rozumiesz że to już inna firma (ten józek to już nie antek) to nic się nie da zrobić. Kiedyś pewnie nie wytrzymasz i zaraz po tym gdy szef powie ci że dostajesz podwyżkę strzelisz bezczelnego kretyna w mordę i odejdziesz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×