Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość inga32

nawet nie wiecie jak bardzo chciałabym zdradzić męża

Polecane posty

Gość inga32

Mam dosłownie obsesję. Śni mi się to po nocach. Fantazjuję o każdym atrakcyjniejszym facecie jakiego poznam. Podniecam się przy zwykłych pocałunkach w filmach. Męża kocham, nie zamierzam go zostawiać. Po prostu brakuje mi nowości, motyli w brzuchu. Kiedyś byłam zdrady, właściwie zdradziłam, bo całowałam się z pewnym facetem, ale nie sprawiło mi to żadnej przyjemności, bo wciąż myslałam o mężu. :O W ten sposób mam podwójny problem - marzę o romansie, a gdy jest już blisko, tęsknię za mężem i mam wyrzuty sumienia. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żal. ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mam ochote zdradzić zone moze popiszemy na priv

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No co ty to niesamowite i takie oryginalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na priv hahahahahahaha ale g****o.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest jakas kobieta w potrzebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga32
Mam totalną obsesję, o niczym innym nie myślę. Wciąż fantazjuję o seksie z innymi facetami, a gdy z jakimś rozmawiam, bardzo flirtuję. Zazdroszczę wiernym kobietom - naprawde nie czujecie żadnych potrzeb ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze podasz @ inga? Chce z toba popisac jestem mezczyzna i mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze jest jakas chetna pani popisac na@?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga32
Nie szukam tu kochanka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez nie szukam ale mozemy popisac i popiescic sie wirtualnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inga32
cyber seksu tez nie szukam :O Co za durna propozycja. gdybym chciała "pieścić się wirtualnie" weszłabym na jakikolwiek czat, tam są miliony takich onanistów jak Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem onanista. To czego ty szukasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw szuka a potem krytykuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powinnas zrobic to w trojkacie z udzialem meza.Bo gdy zdradzisz pokatnie to po czasie moze dojsc do rozpadu zwiazku bo jestes uczuciowa i psychicznie nie dasz rady sobie ze zdrada,zdrada jest ohyda,bo ktos nam ufa a my go zdradzamy.Ja meza mam nawet zawsze przy kazdym badaniu u ginekologa cipki i byl podczas porodow.Nie wyobrazam sobie bym go zdradzila gdy oboje sie mocno kochamy.Jak juz to zwykly seks z wymiana partnerow lub trojkat Zawsze przy Ukochanym mezu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam podobnie jak ty ochote na zdrade straszna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tak samo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet tez ciekawy
Hmmm czyli jest nas wiecej ;) Ciekawość nie daje spokoju. Chciałbym z kimś dla kogo to jest tez nowe, pierwsze , kogoś kto to doceni, uszanuje, a nie tylko zaliczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem zonaty i mam dokładnie jak Ty wiec zrobmy to Razem kocurek37@interia.eu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też chcę zdradzić swojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11gość
I ja swoją , nie rozmawiamy już tydzień ,mam tego dość ,muszę ją zdradzić ,jest chętna z Podlasia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lyly87
Może u mnie nie tyle jest chęć zdrady co chęć poczucia znów tych motylków w brzuchu. Myślę, że seks też byłby fajny. W zasadzie mam udany związek, ale to co się dzieje w łóżku, to totalna klapa :(. Kocham mojego męża, ale seks z nim mało już mnie kręci. No cóż...rutyna. Tylko, że ja nie potrafiłabym zdradzić z pierwszym lepszym. Musi mi się on podobać, pociągać fizycznie. Jest taki jeden Pan, przystojny, niestety żonaty. Jednak nie sądzę, że kiedykolwiek i do czegokolwiek by między nami doszło. Choć nasz wzrok nie jeden raz już się spotkał...achhhh. Śni mi się on po nocach. Cudowny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11gość
taak,tylko czasu na trzymanie sie za rączki brak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 55
Ja tak marzyłam przez wiele lat, koleżanki zdradzały swoich mężów na maxa, między sobą miały o czym mówić a mnie traktowały jak powietrze, no i w końcu ja też się odważyłam na ten krok, powiem szczerze że było warto, seks z obcym facetem dał mi dużo radości, od 4 lat sypiam z różnymi facetami i wcale tego nie żałuję, koleżanki też traktują mnie jak swoją i często wymieniamy się opiniami o swoich ''posuwaczach'' jak to koleżanki określają żonatych facetów z którymi się bzykamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej spróbować i żałować, niż żałować, że się nie spróbowało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11gość
I tak 3-maj Kaśka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 55
Dzięki za wsparcie 11gościu, wiem że nie jetem w tym sama bardzo wiele kobiet tak robi, pewnie i Ty też tak robisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ją też mam takie myśli. Myślalam że jestem sama. Mój szef to jest to a raczej nieosiągalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KASIA 55
A dlaczego mówisz że jest nieosiągalny, próbowałaś coś zrobić w tym kierunku, pamiętaj o tym że żaden facet nie odrzuci laski ładniejszej od żony, życzę Ci powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11gość
Hej Kasiu,tak ,zdradzam żonę. Żeby nie to ,to już by był rozwód.A tak to jest wszystko OK.Żona zadowolona bo nie jestem upi/erdliwy,czy nachalny.Tylko umówić się z kobietami jest problem ,mało jest zdecydowanych,raczej chcą tylko poklikać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×