Jakbyście odebrali taki tekst od faceta??

Spotykam się z facetem od pewnego czasu ,ale nie jestesmy jeszcze para. Jakiś tydzien temu on chciał sie spotkać, ale ja wtedy go trochę olałam bo się nie odezwałam tego dnia. Więc odezwałam się wczoraj i napisałam co słychać, a on odpisał co robi i napisał jeszcze " Jak będziesz chciała się jeszcze kiedyś spotkać do to daj znać, o ile za mną trochę tesknisz bo ja tak usmiech.gif Ale to od Ciebie zależyusmiech.gif " Odebrałybyście to "kiedys" pozytywnie czy raczej nie bardzo?

raczej nie bardzo

up

Beznadziejni jesteście oboje. Ty po pierwsze zawsze masz prawo nie odpowiedzieć tego samego dnia, ale potem, gdy już się odezwiesz, nawet za tydzień, to wypada nawiązać do poprzedniej wiadomości i chociaż się wytłumaczyć, a nie udawać, że nic nie było. Nikt nie lubi księżniczkowania. A ten facet też tragedia, zamiast pociągnąć temat dalej to się zachowuje jak obrażony Jasio :) x facetowi nie zależy, ale nie masz się co przejmować, bo Tobie pewnie też ...

Ja swojemu facetowi po klutni zawsze mowilam ze jak kiedys zmadrzeje to ma sie odezwac. Niby sie odzywal tego samego dnia,czasem troche madrzejszy bo przemyslal co zle zrobil

A czyli jednym słowem uważacie,że strzelił focha? całkiem możliwe :O Bo to troche zabrzmiało jakby mi chciał powiedzieć, ze on sie już nie będzie starał czy coś w tym stylu i że teraz ja mam dążyć do spotkania... Czy źle mysle? Ale ja mu sie narzucać nie bede... Zależy mi w pewnym stopniu, ale tego dnia poprostu miałam inne sprawy na głowie i tak wyszło

up

no raczej foch

up

up

Autorko, a tyle tych innych spraw na głowie miałaś, że nie znalazłaś nawet chwili, żeby do niego napisać, że nie możecie się spotkać, bo....?? tak po z ludzku i z grzeczności? Jak Ci już ktoś wyżej napisał, nikt nie lubi księżniczkowania, a tak się zachowałaś....chłopak ładnie Ci napisał, grzecznie i kulturalnie...Tobie zabrakło tych cech, kiedy go, tu cytat "trochę olałaś"...

Foch jak nic ;) ogólnie jest zły, że sie nie odezwałaś, bo miał pewnie ochotę się spotkać, a Ty go olałaś, zresztą nic dziwnego, też pewnie bym strzeliła focha :P

Na moje nie ma tu focha skoro jest usmiech

on jest raczej niepewny czy tobie zależy, dałaś mu sygnał, że nie - podchodzi więc ostrożnie. Może też myśli, że się narzuca.

pewnie mu przykro było że go olałaś i nie chce się teraz narzucać, dlatego to tobie zostawił decyzję

Nie obraził się po prostu chce wiedzieć na czym stoi i delikatnie sugeruje Ci jakoś deklaracje

Nie rozumiesz prostego zdania.. ja perpole, co sie dzieje z tymi kobietami. IQ ameby..