Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Synek szwagierki je frytki z ketchupem na śniadanie.

Polecane posty

Gość gość

Przeżyłam szok, jak weszłam dzisiaj rano do siostry mojego męża po jakieś tam papiery, a jej 3-letni synek akurat jadł śniadanie. To dziecko jadło frytki smażone na patelni, obsypane grubo solą (bo tak lubi) i obficie polane ketchupem. Zażartowałam: Adaś, jakie ty zdrowe śniadanie jesz, a jego mama na to, że on nic innego jej nie tknie, a woli, żeby zjadł frytki, niż nic. Nie mam zamiaru tutaj obsmarować komuś tyłka, bo nazwiska, adresu i innych danych nie podaję, ale chcę zwrócić uwagę, jak niektóre mamy odżywiają swoje dzieci. Ja też mam niejadka, wiem co to znaczy, kiedy dziecko nic nie je, ale moja córka też próbuje wymusić wiele rzeczy i wiem, że jakbym dała jej te frytki na śniadanie, to zjadłaby je ze smakiem, ale bez przesady, czy wtedy nie lepiej przetrzymać i poczekać aż zgłodnieje i chociaż ten obiad zje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przetrzymac choc to nie zawsze sie sprawdza. Mam siostrzenca,ktory moze nie jesc nic przez 2 dni. Siostra zawsze sie lituje i da mu tego batona,bo ile moze nie jesc? jakby nie dala to pewnie kolejne 2 dni by glodny chodzil.Chlopczyk az siny na twarz.Czasem do zmusi do zjedzenia kawalka kielbasy badz marchewki ale zaraz po ma byc baton

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam niejadka, sama sobie wychowałam ale nigdy nie dawałam batonów czy innych słodyczy zamiast jedzenia. drugie dziecko wychowałam na jadka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja ostatnio zrobiłam sobie hamburgery na śniadanie bo miałam mega ochotę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja ostatnio przyszlam w odwiedziny do swojej szwagierki i jej 4letnia coreczka tez jadla sniadanie- taka granulowana herbathe z hippa wyjadala z miseczki lyzka :/ chyba przy tym nawet te frytki wymiekaja. Rownie dobrze moglaby jesc cukier z cukierniczki. Dodam ze mala ma widoczna nadwage. Ale w sumie nie moje dziecko wiec sie nie odezwalam. Mam swoje wiec o nie dbam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×