Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jaki jest sens jazdy na wakacje z malym dzieckiem?

Polecane posty

Gość gość

Właśnie wróciliśmy z urlopu i bylismy w ogromnym szoku jak ludzie przyjeżdżają z malymi dziecmi na wakacje. W pensjonacje ciagle płacz na plazy placz. I współczuje podrozy powiedzmy z Krakowa nad morze. Dzieci w przedziale ok pol roku 2ch lat. Czy to już nasza polska mentalność ze nie ważne jak ale na urlop trzeba jechać? Zeby tego dziecka nie meczyc i siebie na prawde wolałabym zostać w domu. Obecnie sama jestem w ciazy ale po porodzie koniec na minimum 3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Racja. Co to za odpoczynek jak się dzieci drą za uchem nawet własne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie szkoda ci czasu na dyskusję w tym temacie? Nie każdy ma ochotę zamknąć się w 4 ścianach jak ty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, zawsze uważałam podobnie, a teraz gdy mały ma 5 miesięcy, a ja 9 miesięcy siedzę w domu, bo ciąża zmusiła mnie do zwolnienia lekarskiego, mam wrażenie, że jeśli nie wyjedziemy chociaż na kilka dni to ja zwariuje! Potrzebuję odskoczni, zmiany, bo z wesołej, ambitnej, pełnej pomysłów dziewczyny, stałam się zrzędzącą babą, niemowlaki powinny mieć stały plan dnia, a ja od tych rytuałów rzygam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale co to za odpoczynek jak ci się dzieciak drze piszczy a wokół takich dzieci tysiące jeden wielki pisk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wakacje z bachorem to nie wakacje,bo co to za przyjemność wzędzie je ze sobą ciągnąć,wysluchiwać jak beczy,nie można sie opalać bo dziecko nie moze byc na słońcu,do knajpki wieczorem nie mozna wyjsc bo bachor spi,oj duzo by tu na minus wymieniać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20.04 no właśnie, małe dzieci powinny mieć stały rytm dnia a na wakacjach ciężko o to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale chwileczkę przecież nikt nie mowil ze jak się zostaje mama jest super latwo, przeciez dziecko samo sie nie wychowa! Tylko po co na wakacjach "uszczesliwiac" innych? Kazdy przyjezdza odpoczac a nie sluchac placzacego dziecka powiedzmy ktorego slucha codziennie u sasiada za ścianą w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak wychowujecie- tak macie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobre zaznaczenie. Staly rytm! Tu na wakacjach obcy klimat. Obcy ludzie. Brak warunkow dla takiego dziecka. A tak w ogóle to cos kiepsko wytrzymalas bo 9 miesiecy to smiech.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ostatnia rzecz jaka biore pod uwage jadac na wakacje to zdanie innych ludzi Co mnie obchodza opinie obcych?Nie wyobrazam sobie wakacji bez dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W skrocie jak z mężem popatrzylismy na rozne dzieci to szczeki nam opadaly. Dzieci tresowaly rodzicow a nie odwrotnie. Jakos my bylismy inaczej wychowani. No ale tak wychodzi bezstresowe wychowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niestety dzieci na wakacjach to nieporozumienie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taka mentalność Polaków. Nie ważne ze w portfelu pusto, ze czynsz nie zaplacony, ze 600km do przejechania i to na benzynie, ze malutkie dziecko u boku ale na URLOP trzeba jechac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość wczoraj Ostatnia rzecz jaka biore pod uwage jadac na wakacje to zdanie innych ludzi Co mnie obchodza opinie obcych?Nie wyobrazam sobie wakacji bez dziecka rozumiem, że na wakacje jedziesz na bezludną wyspę bo jak jedziesz do ludzi, to takie zachowanie jest co najmniej chamskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie duzo bardziej od dzieci nad woda przeszkadzają ludzie robiący śmierdzące grille, słuchający głośnej muzyki lub drący mordy i przeklinający. Dziecko tez ma prawo do wypoczynku na świeżym powietrzu, kapieli w morzu i zabawy w piasku. Jeżeli komuś przeszkadzają dzieci, to niech jedzie na bezludną wyspę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta jasne... Bo wakacje są dla starych byków, a nie dla dzieci.Dzieci powinny 2 letnie miesiące siedzieć cicho w domu, żeby dorosłym nie przeszkadzać. Gratuluje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest chyba właśnie nasza polska mentalność, że jak się urodzi dziecko, to już nic nie można robić, a już tym bardziej gdzieś wyjechać. Jak ktoś wyżej napisał - "na 3 lata koniec z wakacjami". Myślałam, że takie poglądy to tylko mają nasze babcie :/ Dziecku nic się nie stanie jak mu się trochę zmieni plan dnia i odejdzie od rytułałów - ważne, że jest z rodzicami. Ludzie potrafią wyjeżdzać w podróże dookoła świata z małymi dziećmi a tu większość osób miała problem z urlopem nad morze :/ Bez przesady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie ja też jadę na'' wakacje'',nie nad morze tylko nad jezioro.I nie po to by odpocząć tylko aby dzieciak pobył na świeżym powietrzu,odpoczął od spalin,pogrzebał w wodzie. I g****o mnie obchodzą ''ludzie'' bez dzieci... Zawsze komuś będzie coś przeszkadzać,dlatego warto przestać się przejmować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zawsze dziwiło, że ludzie zabierają takie małe szkraby nawet czasem takie co roku nie mają na wakacje zagranicę. Przecież w takie upały jakie tam panują to generalnie nie ma się odpoczynku. Co wychodzi się tylko z samego rana i wieczorem? Bezsens.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jeżdżę z moimi dziećmi na wakacje od pierwszych miesięcy ich życia. Dla mnie zmiana otoczenia to relaks, wybieram ośrodki dla rodzin z dziećmi. Nawet jeżdżę za granice i nie uważam że to głupota. Nie wiem skąd u was pomysł żeby 3 lata w domu siedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam to gdzieś, bo mam własny domek w lesie nad jeziorem i nie muszę się martwić takimi księżniczkami, którym wszystko przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To co proponujecie moi drodzy takim rodzicom? Im chyba też należy się trochę relaksu,czy nie i mają być uziemieni w domu? Nie wszystkie przecież dzieci zresztą tak się zachowują jak opisujecie. Nie każdy ma też możliwość zostawienia malucha np. z dziadkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×