Za duzo zbednych kilogramow co dziennie na sobie ciagne

U mnie 20 kilo sie uzbieralo .....jest tego za duzo ......a najwiecej brzuch. Waze 83 kilo przy wzroscie 156. Dzisiaj rano pierwszy zielony wazywno -owocowy koktajl wypilam,byl smaczny .

Oczywiscie te zbedne 20 kilo .....nie zebralo sie wczoraj .....okolo 6 lat tak powolutku narastalo i jest . O tych zielonych koktajlach sporo czytalam Wczoraj juz przygotowalam i nazbieralam na polu i kupilam a dzis z rana zrobilam -Garsc lisci pokrzywy (przy miksowaniu parzace wloski zostana zniszczone ) -Garsc lisci szczawiu - Garsc lisci mlecza polnego -Garsc lisci zodkiewki - Garsc zielonej natki z marchewki - Garsc lisci Kalatepki bez lodygi 10 truskawek 10 straczkow obranych pozeczki czerwonej Polowa awokado bez skory Ja dodalam pol litra wody i w mikserze wszystko zmiksowalam ........smialam sie ze "odpady "przyszlo mi pic .....ale naprawde smakowal . Wyszly mi dwie pollitrowe koktejlowe wysokie szklanki . Do obiadu wcale nie czulam glodu.....duzo pije wody,na jutro i pojutrze tez mam w lodowce popakowane zielone rozne liscie i owoce.Bardzo bym sobie zyczyla i chce aby waga zaczela spadac na dol.

Skąd ja to znam. U mnie nazbierało sie sporo kg przez nocne podjadanie ;) Chyba lodówke na klucz musze zamknąć. A tak serio to po prostu przestałam kupować wysokokaloryczne rzeczy, zero słodyczy i waga spada. Nawet moge pozwolić sobie na wyjście do restauracji- tym bardziej że wakacje i wyjazd do Limanowej. Słyszalam że tam jest restauracja orientalna. Mekong sie nazywa. A z tego co wiem to dania takiej kuchni nie są tuczące ;)

Witaj Mazeppa,to i ja tez tak ......nic nie kupuje to co nie powinnam jesc.....i brak dyscypliny w jedzeniu.....

Dzisiaj tez z samego rana zrobilam sobie taki zielony koktajl,truskawek juz nie mialam to i troche kwasny jest,ale wypilam z przyjemnoscia ...... Najbardziej to wieczorem czuje glod,ale wczoraj cherbata i jablko....i wystarczylo.Po tym zielonym koktajlu wczoraj tez nie mialam klopotow z zoladkiem ,dzisiaj ide do fryzjera ,wezme parasolke bo tu u mnie pada i ide nie jade ......wlasnie ****** male cwiczenia w domu dodatkowo bede robic ...... Co prawda drugi dzien ......ale jestem chwilowo bardzo zmotywowana.......

Hej mogę sie dołączyć?:) Chcę sporo schudnąć i mam nadzieje że w końcu mi sie uda:) zaczynam stopniowo ograniczać sie z jedzeniem i ćwiczyć a od poniedziałku zaczynam urlop i ruszam pełna parą:) Mam 176cm wzrostu i waga z dziś rano 95,7kg:( Wiem sporo ale odkąd zaszłam w ciażę cały czas tyję:( syn ma 7 lat a ja coraz większa jestem...:( waga z przed ciazy 67kg:(

Co do jedzenia zjadłam dziś bułkę pełnoziarnistą z pomidorem i duży kawał arbuza. Poćwiczyłam też trochę na orbitreku a na 14 mykam do pracy niestety dziś popołudniowa zmiana, ktorej nienawidzę.

Bogda, jeśli odchudzasz się tylko na tych koktajlach, to czarno to widzę;) Jesz jeszcze coś?

Witam Mazeppa.Melka i Gosc......oczywiscie zapraszam i dolaczyc sie jak najbardziej milo widziane . O roznych dietach duzo czytalam i niektore sama na sobie wyprobowalam ......ale skutek byl krotki......wracalo Jo- Jo teraz mam nadzieje ze tym razem tymi swoimi wiadomosciami .....spowoduje zmiane myslowa o jedzeniu i dobiore sobie te dla mnie odpowiednie wymiary zywnosciowe. Te Koktajke pije tylko rano .....dzis rowniez szklanke zielonych lisci zmiksowalam i wypilam z przyjemnoscia .....i pojade na lake pozbierac swierzych lisci.....obiady gotuje i staram sie naprawde malo zjesc ......ale tu mam problem ......naloze sobie malo na talerz......a pozniej latam i dokladam......lubie jesc i to jest moja nadwaga .......musze nad tym popracowac ......dzis szklanke wody przed obiadem wypije ......i na wieczor tez jeszcze sporo jem ......oczywiscie zeby schudnac musze to zatrzymac i zmienic ...... Mam nadzieje ze to pisanie tutaj na forum dla mnie jest tez przyjemnoscia !!!!!,ale i tez motywacja i z Wami mi sie uda ze zaczne z wagi spadac na dol ......bardzo sobie tego zycze .....

Chyba za malo sie staram ,bo waga stoi w miejscu.Cos musze sama dla siebie inaczej to moje odchudzanie przemyslec .....te koktajle zielone to w tym tygodniu rano bardzo mi sie podobaly i smakowaly ......od poniedzialku i przez weekend bede wiecej jarzyn jadla .....musze sie bardziej kontrolowac .....butelke wody w torbie mam ....chce sie mi jesc .....pije wode .....uczciwie napisze ze to moje odchudzanie tak za lekko potraktowalam ......ale najwazniejsze ze zobaczylam i przyjelam ze za gruba jestem .....nawet ostatnio do mojej kuzynki wstydzilam sie przyznac ze waze 83 kilo (dawno zesmy sie nie widzialy ,bardzo daleko od siebie mieszkamy ). No i ten wydety brzuch ......ciezko sobie westchnelam ......nosze takie bluzki numer 48 i zeby nie za obisle byly .....ale to wszystko pestka ......dam rade !!!!!! W piatek przyszly lece z corka i wnusia do Rzymu na tydzien .....zywic sie bedziemy same.....bo bardzo duzo chcemy zwiedzic....

Może kup sobie zielony słownik ortograficzny. Bardziej ci pomoże niż jakieś pseudo diety dla leni!

Do gość 18.09 Popieram. Same tłuściochy bez podstaw ortografii. Trzeba było myśleć wcześniej a nie pochłaniać wszystko jak leci. A teraz smęcić na forum że 20 kilogramów na plus.

Ja jem normalnie,czyli zwyczajny obiad ,na kolacje jakis owoc,więcej wody.Do tego codziennie spacery ok 8km albo rower.Nie wiem kiedy mi 10kg zleciało ...w sumie bez większych wyrzeczeń.

Do gosc18.42 Brawo. I tak się powinno odżywiać. Ja tez jem o stałych porach małe porcje i nie muszę się martwić zwisającym sadłem. Do tego dużo wody i wyglądam jak człowiek. No ale jak ktoś na obiad odwiedza KFC zamiast gotować w domu to tak jest.

Witam z usmiechem Gosci ......co do bledow ortograficznych ....to i mozliwe ze sa .....za co przepraszam ......w zyciu duzo fizycznie pracowalam a malo pisalam ......nawet sie nie ma co obrazac bo i duzo prawdy w tym co napisaliscie .....ale jedna osoba tak a druga inaczej ......ja mam duza nadwage .....oczywiscie ze sama jestem sobie winna Duzo palilam papierosow .....doszlam do ponad paczki dziennie i z tabletkami przywiezionymi z Polski ( mieszkam w Niemczech) udalo mi sie z tym uzaleznieniem skonczyc .....wiadomo bylo ze troche przytyje nie palac .....ale zeby az 10 kilo .....tego nie myslalam .....ale do palenia juz nie chce wrocic .....bardzo przyjemnie sie zyje bez tego dymku ......no i weszlam w lata przejsciowe .....tak jedno z drugim sie zazebilo .....a ja nie wyczulam wtedy momentu ze moj organizm ma problemy ze spalaniem kalorii i odklada na boczki i brzuch ..... Moja wina .....teraz to widze bardzo dokladnie .....wtedy jakos widzialam ze cos nie tak a bylam czy chcialam byc slepa .....ale nie ma wytlumaczenia .....ja osobiscie zaniedbalam ......i duza nadwaga jest Teraz duzo tu czytam ..... Przepraszam .....nie mam polskiej tastatury .....

Możemy przygotować zdrową i świetnie zbilansowaną dietę, gwarantującą około 5 kilogramów w ciągu 30 dni, bez efektu jo-jo. Zapraszamy.

Dziękuję ale nie skorzystam,Udziela się Pani dietetyczka na wszystkich forach o odchudzaniu??Gdybym chciała uzyskać poradę to sama bym Was znalazła.Nie można spokojnie porozmawiać bo zaraz reklamy na cudowne środki i cudowne diety .