Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Katrina26

Co zrobić aby uszy u niemowlęcia nie odstawały??

Polecane posty

Mam 2 mc malca. Zauważyłam,ze ucho z lewej strony zaczyna bardziej odstawać niż prawe.Mały lubi podczas snu przechylać główkę w lewą stronę i jednocześnie je zagina.Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaraz mnie tu zjedzą, ale ja przyklejałam delikatnie plasterkiem takim papierowym - najdelikatniejszym. U mnie też w czasie snu się podwijało jedno uszko. Było bardzo giętkie i cieniutkie. Teraz synek ma dwa latka, prawie nie widać różnicy. Niektórzy twierdzą, że to kwestia genów - nie wiem. Ja wolałam tak robić, żebym potem nie miała wyrzutów sumienia, że coś zaniedbałam. I dziecka w ogóle to nie bolało, przy odklejaniu moczyłam wacik ciepłą wodą, namaczałam plasterek, 5 minut i sam odchodził bez żadnego zrywania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze zakladaj mu taka opaske do snu? Z materialu, jakas delikatna? Tak na koncowki uszu. Moj maly tez mial bardzo delikatne uszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od zaginania ucho dziecku nie zacznie odstawać. Niemal na każde dziecko przychodzi taki czas, ze uszy trochę się od głowy "odklejają". Ale głowa zwykle do tego jakby dorasta i później nie widać wielkiej różnicy. Nakładanie opasek jest głupie ale przyklejanie uszu plastrem to już kompletny debilizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzisz? Mówiłam, że się odezwą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo jak jesteś walnięta to się odzywają. Palce jeszcze w gips mu powsadzaj żeby nie były krzywe. Albo nogi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra, dziewczyny! Lecę ten gips urobić! Na razie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic, bo to genetyczne, możesz tysiąc opasek założyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nic nie poradzisz, takie geny i tyle. możesz tylko zebrać sie w sobie i w przyszłości nie wpędzać dziecka w kompleksy opowieściami o tym plastrze, bo jak sama zaczniesz mu mówić jak to uszy go szpecą to gorzej niż tysiąc rówieśników

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nienormalne. Idz do Szczyta .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim to kwestia genów jak te uszy będą wyglądały. Ale to nie prawda, że pewne zachowania mechaniczne nie mają znaczenia, np. to, że dziecko śpiąc odkształca sobie ucho. Wypowiadające się wcześniej Matki Polski chyba nie wiedzą o czym piszą...Jakby tak było, że takie sytuacja nie mają wpływu na wygląd to po co prosta postawa dziecka? Przecież nie ma szans, że kręgosłup ulegnie skrzywieniu, jak to wszystko geny??? Mam tak samo, dziecko 3 miesiące i jedno ucho zaczyna odstawać, zagina sobie pod snu i potem jest takie zmiętolone. Opaski, czapeczki u mnie nie dzialają po dziecko tego nie znosi. Płacz i tyle:). Przyklejam plaster głównie na noc. Plaster działa oczywiście zakładając, że to odkształcenie mechaniczne. A Matkom Polkom z góry dziękuje.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mojej kolezanki coreczka urodzila sie z oklapnietym uszkiem jak u misia uszatka, wujek jej ma takie samo, nic sie nie dalo z tym zrobic teraz ma 9 lat i ucho nadal oklapniete, kolezanka ppwiedziala ze jak corka dorosnie to pojdzie na operacje, ona powoekszyla sobie biust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mozna porownywac wady postawy do odstajacego ucha?? Hahaha. A jak bedziezz naklejac plaster na nos to nagle stanie sie zadarty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Geny nie geny myślę,że działanie mechaniczne pomoże zniekształcić ucho.Więc skorzystam z tego co napisałaś,zacznę używać plastra na noc...czas zweryfikuje czy ta metoda działa czy też nie.To nie boli a można spróbować! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu 15.39 Wyjaśnię Ci jak krówce jałówce:) Dyskusja jest odnośnie zmian, które są spowodowane pewnymi zachowaniami niemowlaka. Ucho odstaje bo niemowlak zawija sobie, kiedy śpi. I jeżeli to jest powód odstającego ucha to naprawdę można to zniwelować. Jeżeli ucho odstaje bo jest to uwarunkowane genetycznie autorka nic z tym nie zrobi. Nos u niemowlaka nie jest tak delikatny i giętki jak ucho. Nos to też całkowicie inna sprawa, jego budowa jest ściśle przystosowana do karmienia piersią i później prawie wszystkie nosy zmieniają się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mojej corce tez jedno uszko sie odginalo(ale ma ladne uszka) . ciocia doradzala mi czapki ale ja nic nie zakladalam, w domu cieplo, tylko czasem poprawialam to uszko. cioci corka urodzila 4m po mnie swoje dziecko i sluchla sie mamy i dziecko nosilo caly czas czapeczki i nic to nie dalo, bo ojciec tego dziecka ma plastusiowe uszy i dziecko ma po nim. dziecku dalej zkladaja opaski, ale ja watpie zeby pomoglo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja mam tez mówiła że żeby nie miał klapietych uszek musiał jedno przyklejać mi plastrem bo je odginałam, mam normalne uszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×