Czy takie zycie moze byc fajne?

Nie spotkalam wlasciwej osoby, dlatego nie wiem czy kiedys zaloze rodzine. Ale postanowilam, ze zamiast w rodzine ktorej nie mam, bede odkladac pieniadze na podroze. Moja kolezanka podobnie robi, ma 30 lat, a byla ostatnio w Barcelonie, 3 tyg na Kubie. Ja tez nie powinnam sie marnowac w domu. Czy uwazacie, ze takie zycie tez moze byc fajne?

Pewnie że fajne, tylko czy nie lepiej byłoby podróżować we dwoje

no jakbys przeczytal dokladnie, widzialbys ze nie ma z kim :)

Przeczytałem i wyczytałem, że podróże tylko dlatego bo właśnie nie ma z kim :P Nie tędy droga.

Hej autorko, jeśli chcesz, możemy się zamienić. Ja mam faceta, który kocha mnie nad życie i w ogień by za mną wskoczył, mamy dwójkę dzieci, ale ja z dnia na dzień uzmysławiam sobie coraz bardziej, że to nie moje miejsce, nie ten czas, że nie jestem tu, gdzie być powinnam. Oddałabym wszystko za sytuację, w której jesteś - planowanie, odkładanie, podróżowanie, smakowanie życia - i to wszystko w pojedynkę, ew w towarzystwie przyjaciół. Pomyśl, że są ludzie, którzy Ci zazdroszczą. Ja uważam, że takie życie może być wspaniałe.

dziekuje, a ja wlasnie bym wszystko dala by zamienic sie z Toba, znam to poczucie bycia nie na miejscu, nie wiadomo skad sie bierze ale jest. Chyba kazdy powinien cieszyc sie tym co ma.

14:58 Wszędzie dobrze gdzie nas nie ma

przykro gościu, że ocknęłaś się dopiero gdy już masz dwoje dzieci.... hmmm zawsze uważałam że nie każda kobieta powołana jest do tego by być matką, szkoda tylko że nasze społeczeństwo wmawia nam że trzeba rodzić dzieci.... od lat mam problem z tym że myślę o tym że powinnam mimo że wszystko we mnie krzyczy że nie chcę i nie nadaję się, no ale kto to rozumie ?

Ide w czwartek do pracy, zarobie 80 Euro i odrazu inwestuje w bilet tanimi liniami do Londynu na poczatek lub Dublin bo tam mam kolezanke. Nie ma co sie kisic w domu. Zawsze na starosc sobie bede mogla powiedziec prznajmniej cos ze swiata zobaczylam. Dobijaniem sie nigdzie nie zajde :)

gosc 16:06 ale jesli Ty nie chce miec dzieci, to w czym problem? To twoje zycie i twoje decyzje, nie przejmuj sie opiniami innych. Ludzie zawsze beda gadac,bo taka ich natura. A pisze to mimo, ze jestem wierzaca. Nie kazdy jest powolany do zalozenia rodziny. Nic na sile.