Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wydatki na wesele.

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny jestem załamana, zostaliśmy z chłopakiem zaproszeni na wesele i dosłownie ręce mi opadają po obliczeniu kosztów jakie poniesiemy z tego względu. Może to ja jestem chora i wydatek 1500zł to jest rzecz normalna? No bo tak: za sukienkę dałam tylko 170, do tego buty z chinola za 50zł torebka z targu 35 zł fryzjer 60zł już umaluję się sama, to jest 315zł na jedną noc, na poprawiny na szczęście mam się w co ubrać, ALE chłopak musiał kupić garnitur i zapłacił 500zł, 60 koszula i ok 100zł buty, do tego dochodzi koperta kwiatki i 1500 nawet chyba braknie, normalnie jestem w szoku ciężkim, sobie żałuję na coś fajnego, a tu na cudze wesele się wypienieniężam... zaraz będzie to po co idziesz? bo nie wypada nie iść bo to bliska rodzina.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za uwagę niezmiernie miło było mi podyskutować :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNIE JEST
Faktycznie, sporo wydajesz na cudze wesele.Garnitur można kupić znacznie taniej.Ostatnio byłam na weselu i coraz mniej widziałam panów w garniturach.Marynarka jakaś kolorowa do spodni i fajniej wyglądało od garniaka:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie uważam, ze sporo wydaliście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to nie nasza wina, że twój facet nie ma garnituru - jak dorosły facet może nie mieć garnituru??? a do tego goło du/piec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ktoś was zaprasza na wesele, to znaczy że nie jest to obca osoba i nie można w tak materialny sposób przeliczać życia, tymb bardziej że to wesele kogoś znajomego bądź rodziny a nie obcego, przypadkowego człowieka z ulicy. To, że wydaliście pieniądze na strój, to tylko i wyłącznie wasza sprawa a nie tych którzy was zapraszają na imprezę, która słono kosztuje z poprawinami (wiem, bo ja jestem po ślubie swoim i za samo wesele za "talerzyk wydalam 200 zł/ za osobę + dodatkowe koszty za alkohol 3 rodzaje, + tort 1000 zł a to wszystko dla Was Gości). Dla Młodych to jest przysięga ślubna, stroje, auto, fotograf. Ale wypada Gościom za swoje żarcie dać w kopertę, chociaż tyle, zapłacić za wydatek za samego siebie. Para 2 osoby, to 200 zł menu+ alkohol+tort/ciasta= xyz suma. Młodzi nic na tym nie zarobią, jedynie zwróci im się za menu Wasze. To taki standard. A co do waszych ubrań, to one są wasze a nie Młodej Pary, więc to zakup dla was. Oni nic z tego nie mają w prezencie. Wyjdą na zero jak zwrócicie za swoje menu. Stroje wykorzystacie jeszcze w przyszłości, no chyba że przytyjesz. Możesz też sprzedać za mniejszą kwotę. Garnitur chłopakowi na pewno się przyda, każdy mężczyzna powinien mieć to w szafie w razie pogrzebu, stypy, ślubu, wigilii, chrzcin, Sylwestra czy innej okoliczności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poprawiam- 2 osoby, to 400 zł za menu samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja idę w tym roku na 3 wesela i w przyszłym na 3. a więc tak (koperta, kwaiaty,lotto) muszę kupić sb i córce sukienki i dodatki (sukienki mam ale nie pójdę na 3 wesela w tych samych) no sorry to koszt więc jak cos następnym razem zasymuluj chorobę i siedźcie w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie rozumiem jak mężczyzna może nie mieć w szafie garnituru czy koszuli. Przecież te rzeczy powinno się mieć. Prędzej czy później i tak by musiał je kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tam nie chodze na wesela bo i po co mam płacić za to ze coś żezrę po kimś i musze za to zapłacić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z tym symulowaniem choroby aby tylko nie pójść na wesele, bo paniusia wstydzi się iść na 3 wesela w tym samym ubraniu, to żałosne i na poziomie umysłu papugi. Puknij się w głowę! Skoro ktoś ( a to na pewno nie zwykły ktoś ) cię zaprosił, to znaczy że ma cię za dobrą osobę, z którą chce dzielić wspólnie czas a ty tak podle chcesz tą osobę oszukać. Pracuję na weselach i wiem jak dużo gości wystawia młodych debilnymi wymówkami bo wstydzi się przyjść w sukienusi z zeszłego roku i wymyśla chorobe dziecka, zepsuty samochód, żałoba bla bla bla. Szanujcie znajomych i rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja chodzę i nie nie rpobię takich dziwnych przeliczników- sama tez za maz wychodziłam i nie kalulowałam kto ile da- smieszne to jest.... przykre.... gosci zapraszałamm bo i ch lubię i nawet koligacjami rodzinnymi za bardzo sie nie przejmujowałam , zapraszałam tylko tych których naprawdce lubie i ich koperty nie miały znaczenia. Nie masz kasy- idz na wyprzedaz albo uzywanego, w koperte daj , tyle ile czujesz ze mozesz i tyle.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chciala poruszyc kwestie wydatkow na wesele, ale z drugiej strony - ile orientacyjnie planujecie przeznaczyc/przeznaczyliscie na fotografa na weselu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zalezy od bardzo wielu rzeczy, zaczynajac od czasu fotografowania imprezy, skonczywszy na ilosci zdjec, ich formie, itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A fotograf w Krakowie w takim razie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dominika Tatoń. Jej strona to domi-foto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GabysiaH
Przy organizacji wesela musisz liczyć sie z wieloma wydatkami. Sa momenty, że nawet nie wiesz kiedy i wyskakuje kolejny wydatek. Jak chcesz zaoszczędzić, to moze tu http://whiteday.pl/ znajdziesz jakieś pomysły które wyniosą Cię taniej niż to co do tej pory zaplanowałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria741
My aż tyle nigdy nie wydaliśmy na cudze wesele... Na swoje możemy wydać sporo ale czyjeś? Nigdy w życiu. My swoje weselisko planujemy na przyszły rok, myślimy o skorzystaniu z pomocy organizatora z http://weddingheaven.pl/o-nas Mamy sporo obowiazków i załawtienie wszystkiego na czas graniczy z cudem. Pewnie się da ale nie chcemy się stresować przez cały czas. Pomoc zdecydowanie się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popatrzcie również po ofertach agencji ślubnych - http://www.whiteevents.pl Koszty potrafią się nawet w ten sposób pomniejszyć, bo oni zwyczaj mają kontakty. A poza tym - sami nie musicie się niczym zajmować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×