Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pytanie retoryczne ile dostalzbym alimentow

Polecane posty

Gość gość

W takiej syt. Ja i dwojka dzieci w wieku 3 lata i pol roku, moja pensja to ok 2700 na reke, maz ma dzialalnosc****ewnie by krecil i wykazal 1200 zl mies, maz ma ok 60 tys oszczednosci, ja troche wiecej, wspolne mieszkanie po polowie, warte ok 230 tys. Na jakie alimenty moglabym liczyc po ew rozwodzie bez orzekania o winie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak myslicie? Czy musialabym mu splacic po rozwodzie polowe mieszkania?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hipotetyczne a nie retoryczne :O:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbys chciala tam mieszkac to oczywiście ze musialabys splacic polowe wartosci mieszkania mezowi, a alimenty po ok.400 zl na dziecko. Moglibyscie tez sie sadownie dogadac ze wzamian za jego polowe mieszkania zrzekasz sie z alimentow na dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mieszkanie na pewno do spłaty alimenty pewnie ok. 1000 zł na dwoje dzieci a nie możecie się dogadać jeśli chodzi o finanse>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×