Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kilkudniowy noworodek a 40 stopniowe upały

Polecane posty

Gość gość

Niedlugo rodzę, oglądałam pogodę długoterminową i tu gdzie mieszkam szykuja sie upały po 40 stopni, w nocy tez czesto bywa prawie 30, rowniez na mieszkaniu. Jak w takiej sytuacji ubierac kilkudniowego noworodka? Juz z takim kilkumiesiecznym nie miałabym problemu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wcale nie ubierać samą pieluszka ew body. w nocy okryć tetra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba masz klimatyzację w takim klimacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Klima przy noworodku, kilkudniowym? Chyba ktos upadl na glowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej nie ubierac dziecka, tzn tylki body lub sam pampers, ewentualnie zwilzons tetra przecierac maluszka jak juz jest nie do wytrzymania, ale zeby klime zapodac takiemy malenstwu ?? Gratuluje najdurniejszego pomyslu na swiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem klimattzacja dla noworodka to zbrodnia. Ja bym zakladala body z krótkim rękawkiem do spania, a na ramiączkach, gdy nie spi. Do przykrycia flanelowa lub tetrowa pieluszka, wyczujesz jakiej bedzie dziecko potrzebowlo. Jak bedzie mialo chlodne stopy to ewentualnie cieniutkie skarpetki, ale nie do spania, jak bedzie przykryte. Trzeba pamietac, ze noworodki i młodsze niemowlęta mają jeszcze słabsze krążenie i szczególnie stopy szybko się wychładzają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie pieluszke bambusowa, super schladza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tu autorka- mam klime przenosna, ale w zyciu bym jej przy noworodku nie wlaczyla, na,poczatku czerwca tez juz byly takie upaly i w nocy temp 30 stopni to byla norma i duchota bo to centrum miasta, wiec nagrzane budynki i ulice oddaja cieplo. Zastanawiam sie nad kupnem nawilzacza powietrza, mozna przy noworodku stosowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bla bla bla. Ja normlanie i przy jednym i przy drugim dziecku uzywalam klimatyzacji. Ta przenosna jest guzik warta. Klimatyzacje wystarczy nastawiac na 24 st. i wystarczy ze osuszy powietrze i juz inaczej jest. Spacery wieczorem. I nie nawilzaj powietrza bo nie mozna przy wilgotynym oddychac. Goraco i wilgoc daje pranik i duchote.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję. 2 lata temu urodziłam w upały. Intuicyjnie (położna potem pochwaliła) kładliśmy noworodka na golasa na podkładzie do przewijania. W pokoju chodził wiatrak. Gdy zasypiał przykrywaliśmy go tetrą. Spacery tylko po 21, jakaś godzinkę po kąpieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no bez przesady, noworodek przyzwyczajony do temperatury 36.7 - 37.0 w twoim brzuchu przecież, więc dla niego 40 stopni to nie nowość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale się sracie z tą klimatyzacją. :o W krajach gdzie jest gorący klimat na porządku dziennym jest, że wszędzie w budynkach jest klimatyzacja i noworodki i niemowlęta tam przebywają i nic im nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×