Spójrz w moje oczy...

Nie no w sumie powinieneś to wiedzieć jak bardzo bo dedykujesz mi swoje wiersze ...więc już wiesz że to ja Cię tak kocham.

Ale Ty nie masz fb.

Już raz napisałam taki apel na swoim fb.dotyczył Twojego imienia.

Kurcze teraz widzę że jest tam jednak więcej postów z imieniem.Chodzi mi o ten z wiosny.

Ja pisałem do Ciebie,bez odzewu.Czego się boisz ,porozmawiać???

Gdzie do mnie pisałeś bez odzewu?niczego się nie boję.

Kiedy niby?

Chcę tej rozmowy od bardzo dawna.

Przez jeden dzień byliśmy znajomymi,zmieniłaś to.Nawet rozumiem dlaczego.Ale dlaczego nie porozmawiasz?tego nie rozumiem (fb)

Ja to zmieniłam? O co Ci chodzi?

Nigdy nie miałam Cię w znajomych chyba że masz na byśli bezimienne stronki typu "Fotograficzny przekaz"albo "rzuć wszystko i chodz się całować"potem jeszcze jakiś Mustafa do mnie pisał i więcej nic nie wiem.

Nigdy nie miałam Ciebie jako osoby w znajomych na fb.

Nie wiem czy Ty,u mnie tak to widać.

Ale mniejsza z tym,chcesz porozmawiać?

Up

Nic mi nie przychodzi na Fb, zadne wiadomosci od Ciebie:-((

Nadal nie ROZUMIEM..o co chodzi ?z fb.

Kuuuuuuuuuuuuuuuuuu/znów nic nie widć

Nie wiem gdzie pisałeś bez odzewu ?do radia?

a mnie to nie obchodzi

Chce porozmawiac, tylko jak? Moze na początek wyslij mi kartke świąteczna z życzeniami:-))

Co widać?

Nie mam Twojego adresu.

zamów urok miłosny :P

Byłeś ..tam u mnie dziś ?zostawiłam Ci coś w ogrodzie..otulonym nocą.

pewnie się zesr/ałaś ze strachu /:

Nie mam Twojego adresu, ani maila ani nr telefonu. Zoastawiłam Ci w piątek 4.12 za wycieraczką Twojego samochodu ulotkę z wizytówką..............

Jeśli nie wiesz o co chodzi i nic się nie zgadza,to pewnie nie jestem tym o kim myślisz :( Kartkę świąteczną powiadasz,dobra myśl,wyślę,ale na stary adres i podpiszę się inaczej.

/gość 2015.06.30 "gdy patrzę w Twoje oczy, prosto w oczy, z bliska, jak kiedyś, szukam odpowiedzi na pytania których nie mogę Ci zadać, poźniej ciągle myślę co chciałaś mi przekazać, pojawiają się złudzenia, pragnienia, marzenia których być nie powinno, interpretacja Twoich gestów zachowań... nie, nie moge patrzeć Ci prosto w oczy, od tego To wszystko się zaczęło, za dużo wysiłku musiałem włożyć żeby To stłumić... masz piękne oczy... wiem, że jeżeli znów dłużej w nie popatrzę wszystko zacznie się od nowa " Między nami nic nie było prócz iskrzących spojrzeń, przypadkowgo (ale właśnie NIEPRZYPADKOWEGO!) muśnięcia dłoni!!! żadnych rozmów nie było, ale iskrzy nadal gdy tylko Cie widzę..... Myslałam,że przejdzie że to kwestia czasu. Nic z tego czuję nadal to samo!

W vtym spojrzeniu jest taka chemia, że bałam siępójść o krok dalej. Nie bawię się w żadne gierki.To mój rozum walczy z porywem serca, pragnienie z logiką , fascynacja z trzeżwą oceną sytuacji. Mój Anioł i Diabeł we mnie kłocą sie o moją duszę a ja stoję na rozdrożu i nie wiem co dalej!