Jak często korzystacie z usług prostytutek?

1. W jakim jesteście wieku? 2. Jak często je odwiedzacie? 3. W jakim one są wieku? Zacznę od siebie. 1. 24 lata 2. Dwa razy w miesiącu co dwa tygodnie. 3. Panie po 40, obecnie spotykam się z 44 letnią kobietą.

jestes dnem!!!

bo?

pisać, pisać

Prostytutki to kulwy:)

1. 24 2. nigdy

27 nigdy

21 nigdy

26 raz w miesiącu

1.50 lat 2.4-6 razy w miesiącu 3.tylko 18-20 lat

1. 32 2. 2 razy w miesiącu 3. 20-23lata

28 lat ok.10 razy na miesiąc 35-40 lat

40 5-6 razy w miesiącu 20-25

Nigdy. Facet, który musi płacić za seks to nieudacznik.

44 lata 1 w miesiącu do 30 lat

40 lat Jak jestem za granicą to codziennie, 3-4 razy w roku po ok.tygodniu codziennie Tylko do 20 lat, egzotyczne, murzynki, Azjatki, latynoski.

Mnie tak kiedyś wzięło, że byłem trzy razy w jednym dniu.

28 lat Tylko raz w życiu, 3 lata temu. Miała 30 lat, to było w Paryżu a ona była Murzynką z Gabonu.

:D

To zależy od żony. Tydzień bez seksu w domu = seks poza domem. W sumie to ona za to płaci, bo moja forsa, to forsa domu. Z tym wyjątkiem, można powiedzieć, że na jej życzenie. Stałej kochanki nie chcę. Wystarczy mi już te jedno, małżeńskie zobowiązanie, a wobec kochanki czułbym się jakoś moralnie zobowiązany. Serio, że moralnie. Jestem porządny, chociaż przymusowi sytuacyjnemu, nie przeze mnie zawinionemu, co jakiś czas ulec muszę. U prostytutek tylko tyle razy bywam, ile razy ”sama tego zechce” żona.

To tak jak u mnie. Żona nie daje lub ma okres a mnie przypili to telefon, w samochód i jadę do cichodajki.Sam mam 44 lata a żona 34, jeszcze fajna dupka z niej.Jak się ro/ochamy to ja nie narzekam i ona też , bo wacek u mnie 19 cm i stoi jak maszt, potrafię jej dogodzić a ona i tyłek wystawi i obciągnie i wtedy jest ok.A jak idę na lewiznę to zawsze bzykać młode studentki, więc wiek 19-25 lat.Starych zawodowych dziffek nie chcę.

1.24 2.Rzadko, jak najrzadziej bo to trochę mierne i żaden powód do dumy dla faceta. Gdy już nie mogę wytrzymać samotności to się decyduję. 3.Dużo starsze. Dlatego, że to taka fantazja, najmniej realna w życiu rzeczywistym chodzi mi o randkę czy związek.

:D

jak czytam ze facet korzystający z prostytutek to nieudacznik to śmiech mnie ogarnia i żal dla osób które tak twierdzą

Ja nie jestem TAKA! Co on sobie o mnie pomyśli? Po lody to idź sobie do prostytutek. Myślałam, że jesteś kulturalny. Jak byłam mała, to pokazywałam. No! Co robisz? x NIECH TO TRAFI SZLAG!!!!!!!!!!! Królestwo za wyuzdaną i kochaną Dziewczynę!

Man 55 lat i korzystam srednio 1 na 2 misiace. Ich wiek nie jest az tak istotny, gdyz zawsze sa mlodsze niz ja. Alle zaplacic za usluge anizeli miec z tego powodu Problem z babami. A tak wychodze i po sprawie. Polska to pod tym wzgledem jeszcze zacofany kraj. Czasem trzeba odmiany.

Klientom prostytutek wydaje się że są ważni bo kupują drugiego człowieka.Bo ten człowiek świadczy im usługę seksualną.A tak na prawdę bez kasy ten człowiek,ta kobieta nie chciałaby jednego z drugim nawet o s r a ć.

19.34 Swiatowy , idź do d******* zroochaj ją za free i wróć tu by się pochwalić.Bo na razie to się ośmieszasz nieudaczniku.

Jeszcze ani razu, ale już niedługo...mam tak głupią żonę, że już nie daję rady z nią wytrzymać, a jak będę chodził na dziffki, to jak żona zacznie gadać te swoje bzdury, to ja będę sobie myślał jak to było u dzidziffki :-)

35 lat, przez żonę która zdewociała, nic tylko się modli i biega na różne schole i różańce i tp. bzdety, to muszę 3-4 razy w miesiącu z krzyża spuścić w panienki.Wiadomo że są ok. 10 lat młodsze ode mnie, ważne aby były szczupłe i tak min.170 wzrostu.To mój typ.