Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kochajaca zona

Mam wyrzuty sumienia....

Polecane posty

Gość Kochajaca zona

Nie zrobilam nic zlego przynajmniej realnie ale podczas seksu mialam dziwne mysli. W ten weekend czeka mie dwudniowy wyjazd szkoleniowy z pracy a wiadomo ze na takich wyjazdach i innych imprezach integracyjnych dochodzi czesto do seksu. Ja oczywiscie nie chce zdradzac meza ale chodza mi rozne mysli po glowie i taka ciekawosc jak to byloby z innym. Myslalam, ze to tylko ciekawosc ktora nigdy nie przerodzi sie w nic realnego. Tymczasem wyjazd jeszcze sie nie zaczal a juz byl pewien konkret po ktorym mam wyrzuty sumienia. Wczoraj uprawialam seks z mezem tylko mialam w tym czasie fantazje ze jestem wlasnie na tym wyjezdzie i bierze mnie moj szef. Czy to nie glupie? Jesli juz teraz mam takie idiotyczne mysli to moze wcale nie jechac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fantazje ma każdy i to normalne, tylko że niektórych z nich nie warto realizować, o można stracić to co już się posiada. Poza tym nie każdy nadaje się do zdrad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak cie pissda swędzi to wsadź se do niej kaktusa, szmato 🖐️:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czujesz że byłabyś zdolna do zdrady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro ma wrzuty sumienia z powodu samych myśli, to chyba jasne że ona nie nadaje się do takich rzeczy, do zdrady zdolny jest każdy, bo co to za problem iść z kimś do łóżka, tylko co potem? A jeśli już autorka chce się z kimś puścić, to nie radzę robić tego z szefem czy kolegą z pracy, bo to sytuacja dość niezręczna i to kiedyś się zemści.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochajaca zona
Mam nadzieje, ze oczywiscie nie. Nie chcialabym zdradzac. Jednak dostrzegam w sobie dziwne tendencje. Ze 2 lata temu bylam na badaniach okresowych i lekarz taki mlody znajomy (w mojej miejscowosci wszyscy sie ze wszystkimi znaja) wyraznie flitrowal ze mna albo przynajmniej pozwalal sobie na dwuznaczne aluzje. W pewnym momencie poprosil bym opuscila majtki do polowy ud bo jak powiedzial chce sie upewnicz czy wszystko w porzadku. Bralam juz wczesniej udzial nie raz w badaniach okresowych i wiem co sie tam bada i nigdy wczesniej nie proszono mnie o pokazanie c**y. To nie ginekologia! Lecz zamiast powiedziec to lekarzowi to ja opuscilam majtki i pozwolilam mu tam zajrzec. Tez mialam potem wyrzuty sumienia choc do zadnego seksu nie doszlo. Bardzo podniecilo mnie to spotkanie a ja probowalam potem tlumaczyc sie sama przed soba ze to lekarz kazal i ze to bylo zwykle badanie. Obawiam sie, ze to nie bylo tylko zwykle badanie. Czasem boje sie swoich zachowan. Jestem chwiejna jak listek na wietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli jak każda kobieta masz w sobie gen kur/estwa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak na tym wyjeździe na szkoleniu podejdzie szef i wyda ci służbowe polecenie zrobienia laski to wykonasz polecenie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochajaca zona
Mam nadzieje, ze nie. Podniecila mnie ta mysl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×