Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Toksyczna osoba z rodziny

Polecane posty

Gość gość

nie chce się ta osoba "odczepić" Dałam do zrozumienia, powiedziałam jej ze nasze kontakty sie kończa. Nie dociera. Dzwoni. Ja nie odbieram, zmienie numer wkrótce. Głucha? slepa? nie chce z nia nic miec... ciekawe z czym jutro wyskoczy, oby nie... bluszcz toksyczny.......no jak sie tu uwolnic...przeciez przeprowadzac sie nie bede.... Doradzcie... mam jeszcze raz jej to samo powtórzyć? czy juz zamilknąć na zawsze...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczerze? Unikaj kontaktu. Mam kogoś takiego. Zawsze kiedy pokaże serce, odbiorę telefon, wpuszczę do mieszkania są z tego kłopoty. Intrygi, plotki, naciaganie na kasę. Czasem trzeba być egoista:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam w takiej sytuacji pomoc tarocistki . Ja systematycznie korzystam w sprawach pracy, uczuciowych a nawet intymnych. Napisala mi o tym gdzie powinnam szukac pracy i znalazlam w tym miejscu o ktorym napisala.Odpowiada konkretnie na pytania i nie musze dlugo czekac na odpowiedzi. Maksymalnie do 24godzin. Jestem megazadowolona tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 23:24 bardzo Ci dziekuje... z tego co napisałaś, wiesz o co chodzi...z takimi ludzmi...u mnie skutkowało to tym ze albo pokłociłam sie przez ta osobę z córką, albo ta osoba swoim dziwnym głosnym zachowaniem potrafiła zepsuc atmosfere...nie raz płakałam przez jej przytyki...a ona w tym samym czasie miała sie dobrze a ja gdzies w kacie płakałam cicho... nie daje dojsc do słowa, jak sie do niej mówi - nie słucha, tylko ona nadaje...ma dziwne spojrzenie,- wzrok - takie bystre oczy, i nie raz odczytywałam w nich radosc gdy mówiłam jej o moich przezyciach bardzo złych i bolesnych ...jej oczy się śmiały, mnie to przerazało ....zawsze narzeka,ciagle sie skarży,tylką ja trzeba wysłuchiwac, ona nie lubi słuchac drugiego...nie chce jej wpuszczac juz do mojego domu, mieszkamy dosyc daleko od siebie, ....od kiedy skonczyła sie miedzy nami blzsza relacja/kotakt, w domu poprawiła sie atmosfera, .... i chocby staneła przed moimi drzwiami, nie otworze jej, chce spokoju, ....zawsze jakiegos harmidru narobi,zamieszania, skłoca nas pomiedzy sobą, a jej nic nie ma...dosc mam juz tego....naprawde.... czuje ze knuje cos za moimi plecami...bo sie od niej odsunełam...no nie idzie zyc z niektórymi, nawet jesli to rodzina.........trudno, trzeba patrzec na własne dobro ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy, ze powiedzialas, ze wasze kontakty sie koncza?Nie umiesz jej powiedziec wprost, ze jej nie lubisz i nie chcesz sie z nia widziec?Musisz krecic i jakies gierki zmyslac. To tak masaz. W zyciu trzeba byc szczerym. Powiedz to jej wprost, ze ma sie do ciebie wiecej nie odzywac. Bo na razie tylkio obrabiasz jej d**e na netowym forum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosc z 00:04 Weż i sie nie odzywaj, nie "jesteś w temacie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie poskutkowało dopiero całkowite zerwanie kontaktu, zmiana nr telefonu, zablokowanie na mailu. Nic nie docierało do tej osoby, że to koniec znajomości (były chłopak, strasznie namolny i upierdliwy). Po jakimś czasie dobijał się do mnie z nowego maila, ale i tego zablokowałam nic nie odpisując. Po prostu umarłam, nie ma mnie dla tej osoby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest forum i tu sie pisze. Zrozumialas? Jestes obludna i falszywa. Jak chcesz zeby ktos sie odcial to powiedz uczciwie. Nie stac Cie na szczerosc tylko na gierki. Kazdy normalny czlowiek odchodzi jak mu sie to mowi szczerze. SZCZERZE. Rozumiesz to slowo czy za trudne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem to nie żadne gierki. Normalny człowiek odczytuje sygnały - jeśli ktoś nie oddzwania, nie dąży do kontaktu to dla NORMALNEJ osoby jest to czytelny sygnał i nic wyjaśniać nie trzeba. Do wampirów energetycznych w typie tego z wątku trzeba niestety stosować inną miarę. Do takich osób nie dociera nic poza ciosem siekierą (słowną).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sygnaly sa dla nieletnich egzaltowanych panienek. Dorosli ludzie, jesli sa uczciwi, to mowia sobie wprost. A nie daja jakies sygnaly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coś się tak, agresorze nade mną. uczepił tej biednej autorki. Kolejna zła osoba leci do niej, jak ćma do światła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×