Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

nie lubie wlasnego dziecka

Polecane posty

Gość gość

ma 3 lata.tylko piszczy i miauka.nienawidze kolejnego dnia. ktory zaczyna sie od wiecznych pretensji i jęków. nigdzie nie moge wyjsc-do sklepu i urzędu.jeszcze rok temu jadl bule w sklepie i byl spokoj.to bylo takie kochane dziecko. mam dosc.dzis znowu siedziny do 20 sami. dodam ze probowali mi wcisnąc kolejne dziecko(na wakacje od siostry) odmowilam.a rodzina sie na mnie boczy. a ja naprawde mam dosc siedzenia w domu i mam dosc jednego. czy tylko ja tak mam.prosze o dobre rady.nikt mi nie pomoze-babcia daleko a druga lata po sklepach po pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie jest właśnie macierzyństwo - ciągłe marudzenie i obowiązki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rady odnośnie czego? Wiesz, ja mam zaburzonego 2.5 latka. Czasem szału dostaję i rycze po kątach. No ale ... Moja koleżanka ma śmiertelnie chore dziecko... Jak się wkurzam na mojego zawsze sobie o nim przypominam i ... Doceniam. Mimo to rozumiem twoje uczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Decydując się na dziecko powinniście wiedzieć, że to nie miód i orzeszki. Ja np. nie zdecyduje się na dziecko bo nie lubię chałasu, marudzenia itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem samotna matka.Czasem trace cierpliwosc i krzycze na dziecko.Mam ochote go uderzyc a potem oddac i miec spokoj.Pozniej mam wyrzuty sumienia i placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skutki juz są! planowana dziewczynka na jesien 2015 nigdy nie dojdzie do skutku. nie chce. nienawidze dzieci:( do urzędu pracy weszlam wczoraj-3 razy wylatywal z biura. na rece sie nei da.wazy 17kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ale to trzy latek to już powinien uczyć się zasad co wolno a czego nie.... Jest nie grzeczny bo go nie wychowujesz tylko hodujesz... Czas na wprowadzenie zasad co wolno a co nie system kar i nagród.... A z tym drugim dzieckiem to myślę że mogłabyś mieć nawet lżej... Twój syn pewnie się nudzi a tak by miał z kim się bawić i może był by nawet grzeczniejszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przejdzie Ci. Od 3 do 5 lat to najgorszy okres. Potem juz spoko. Mam corke 11 lat urodzilam w wieku 19 zawsze podchodzilam lajtowo do wychowania i migdy nie sprawiala klopotow ale pamietam wiek przedsxkolny to zaws e i wszedzie ze mna byla. Teraz juz jest fajnie . Ale mam druga 5 mies ma i czeka mnie jeszcze raz to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A do przedszkola chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka jakas
Ja mam 2,5 latka. Potrzebuje duzo ruchu i roznych bodzcow. Jak sie wybiega to jest spokojny. To samo gdy przyjda inne dzieci. Moze twoj synek sie nudzi i brakuje mu wyzycia sie. Dziecko nie bedzie siedziec wiecznie jak ,,dupa w trawie,, Moj syn tez nie raz jest *****iwy w sklepie ale z kazdym miesiacem coraz lepiej.. Jak pojdzie do przedszkola to odsapniesz a on sie wybiega z dziecmi. Lepiej sie tez bedzie rozwijal. Moj idzie od wrzesnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam nadpobudliwego 5,5 latka z autyzmem który potrafi piszczec i bić, gdy był młodszy było lepiej pomimo że był gorszy, teraz mam jeszcze córkę ponad roczną i nie jest łatwo ale dałabym wszystko by był porostu źle wychowany bo z tym bardzo szybko bym sobie poradziła ale on źle nawet reaguje na upały za co nie mogę go karać. Ma maniery i pomimo choroby wychowuje konsekwentnie, córka jest nadpobudliwa ale codziennie wychodzimy z domu i problemów nie mam takich by dobie nie radzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadaj sobie jedno pytanie- dlaczego twoje dziecko jest takie ? Problem tkwi w tobie, bo skoro twierdzisz ze nie lubisz własnego dziecka to na pewno ono to odczuwa ! I tak się zachowuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ma 3 latka to do przedszkola i spokój :) odpoczniesz a później do pracy pójdziesz... Wiem co czujesz...moja córka ma 1 rok i robi cały czas ''yyyy..yyy..yyy'' nawet jak się bawi :P no normalnie serce mi staje jak to słyszę. Ale mam obok w pokoju 7-latka ,który teraz zajmuje się zabawą DZIECIACZKI ROSNĄ I NIE MARUDZĄ TAK DUŻO :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlatego nigdy nie chcialam miec syna tylko core

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mogłaś się zabezpieczać< teraz nie było by takiego problemu, a tak masz kule u nogi do końca życia. Dlatego nigdy nie będę mieć dzieci, bo to wstrętne bachory/ I takiemu bachorowi miałabym się poświecić? NIGDY!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty też byłaś takim bachorem i widzę nic się nie zmieniło.......Dzieci to ogromny skarb ,ale być dzieckiem takich matek to tragedia dla dziecka .Współczuję im .A o czym autorka myślała idąc do łóżka ...że jakoś to będzie, może się uda?To za mało.Naprawdę szczerze współczuję tym wszystkim niekochanym maluszkom. Skrajna nie odpowiedzialność.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×