Moja kolezanka dala dziecku na pierwszy posilek...

... gotowany kalafior w maśle i bulce tartej z, ziemniakami i... serem pleśniowym. :) Obie mamy dzieci w tym samym wieku - 4 miesiace (jej jest starszy dwa tygodnie). Zapytałam kiedy będzie rozszerzać dietę. Moj maluch kończy dziś 4 miesiace. Jest na piersi, ciężko go jednak nakarmić na spacerze, bo pokarm mi leci po kilkunastu sekundach a on wtedy już tak krzyczy i się wycina, że masakra. W domu to samo, ale piersi na wierzchu gdy się co chwile odgrywa mi nie przeszkadzają. Dostaje dziennie 150 ml Babilonu - na podwórku. Zastanawiam się czy nie lepiej podać mu już obiadem, tak, by za tydzień gdy będziemy na urlopie już wcinal pełen sloiczek (z czasem będę gotować sama jak córce). KTOS ROZSZERZAL DZIECKU NA PIERSI PO 4 M CZY WSZYSTKIE PANIE DOPIERO PO 6?

Ja dopiero w ciąży, ale planuje kp i od 4 mc rozsxerzac. Tyle, że nie serem pleśniowym. :D

marne prowo, ale jesli nie, to obydwie macie niezle zryte pod deklem. moja cały maly sloiczek byla w stanie zjesc dopiero po 1,5 mies od rozpoczęcia rozszerzania diety.

Taa jasne zaponnialas o schabowym

Moja starsza jadła pełny - maly , skoczek już po tygodniu. Miała wówczas 6 m, ale dążyła mniej niż teraz syn. Wiec nie wiem co w tym dziwnego, no, ale nieistotne - a niech zje i pol tego słoiczka. Co polecacie na początek? Bo córce dawała szpinak z ziemniakiwm, była uczelnia na marchew.

Skoczek a nie skoczek, wazyla a nie dążyła, dawałam zamiast dawała, uczulona zamiast uczelnia. Słownik, musze uważniej pisać.

Oczywiście na początek nie dam mu pol słoiczka. Tym bardziej całego. Tylko łyżeczkę. Co polecacie - marchew, dynie czy ziemniak?

Ja dawalam po 4 miesiącu mimo że karmilam piersią. Dlaczego? Bo z pierwszym dzieckiem miałam straszny problem właśnie dlatego że czekałam do po szóstym miesiącu... Syn był tak przyzwyczajony do piersi że nic nie chciał innego... Do tej pory ma mało zróżnicowaną dietę ( na wszystko grymasi) najlepiej toleruje słodko mdly smak... Ja przez to byłam wiecznie do niego uwiazana tylko cyc i cyc... Z córką nie popełniłam tego błędu... Po czwartym miesiącu wprowadziłam słoiczek ( te po 4 miesiącu)... Owoce warzywa proste obiadki... I bez problemu mogłam córke zostawić w domu bez lęku że cały dzień nic nie zje... Może to nie zgodnie z zaleceniami KP ale u mnie lepiej sprawdził się ten model niż wprowadzanie innych rzeczy po szóstym miesiącu dopiero.

Moj mały i tak na podwórku dostaje mm jeśli nie ma nigdzie baaardzo ustronnego miejsca, bo jest niecierpliwy, się wycina, prężny, odsłania mi piersi, chcialby by od razu lecialo. Jak już te kilkanaście sekund powalczy i mleko płynie to jest ok. Ale nie zawsze jest gdzie usiąść na takie karmienie. Polowe piersi widać, dlatego zastanawiam się nad tym sloiczkiem na spacery.

ale piersi na wierzchu gdy się co chwile odgrywa mi nie przeszkadzają. xxx Mężowi też nie?

Maz jest w pracy. A jak nie jest to karmie w pokoju dzieci. Ale czy o tym temat?

Marchew

his infernal majesty dziś 5 miesięcznemu dziecku dałaś g*******ego danonka ? widac ze jestes głupia baba ze wsi i nie masz zadnej wiedzy o zdrowym odżywianiu .

poczekaj z obiadem az wrócicie z urlopu, nowe miejsce, dziecko może brzuszek boleć, albo coś go uczuli i zamiast odpoczywać będziecie zajmowali się chorym dzieckiem. po powrocie z urlopu na spokojnie zaczniesz rozszerzać diete

Dziękuje za odpowiedzi. Urlop dopiero za tydzień :)

Ja bym zaczęła od dyni. Marchew może powodować zatwardzenie. Ziemniak też może być, ale wydaje mi się, że dynia wartościowsza.

Dzięki. Właśnie tez myślałam o dyni, jutro kupie. :) Może głupota, ale jakby... się cieszę, bo to taki nastepny level. ;)

Ja bym dala marchewek, slodsza

Coraz durniejsze te tematy

Takie durne posty że muszę odpuścic wchodzenie na kafeterie.Tego nigdy nie bylo co teraz.Co jeden to głupszy temat! Nie zniże sie do tego poziomu Cześć durnoty

Mądra się znalazla