dlaczego w Polsce chcieliby moich usług za darmo i uważają to za naturalne?

Na początku powiem,że jestem fotografem. Spędziłam kilka lat za granicą,konkretnie w Holandii i tam nikomu na myśl nawet nie przyszło,żeby chcieć ode mnie sesję fotograficzną za darmo.Żaden znajomy nie pytał, czy za darmoszkę mu cyknę. W Polsce nawet zamożni ludzie, jeśli chociaż są znajomymi mojego znajomego, pytają mnie o to,czy bym im zrobiła za darmo sesję . Zupełnie bez żenady oferują mi pracę za darmo mimo,że właśnie kupili np. nowy samochód. Gdy podaję stawkę za usługi(naprawdę niską,jako,że to znajomi), nagle wycofują się. Z czego to wynika?Tu nie chodzi o to,że ludzie są biedni.

u nas kradną kwiatki z ogródka wiec co sie dziwisz...mojej mamie ktos w nocy wykopał wiosną sadzonki azalii i kilka bratków... ludzie w PL chcą wszystko za darmo, powiedz komus ze płacisz za filmy w internecie, albo ze kupujesz porno, cokolwiek, wysmieje cie, jak to ? kupujesz ? przeciez mozna za darmo sciagnąc !

co innego kradzież, co innego oczekiwanie usłgu za darmo;)

A my z mezem mamy dom w nadmorskiej miejscowosci i gdybysmy sie ostro nie postawili to nie spedzilibysmy tam ani jednego dnia bo rodzina,znajomi i znajomi znajomych oraz ich dzieci z malzonkami oraz tesciami zaplanowali sobie wakacje u nas.