Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wspolczujacaaaaa

Po co małym dziewczynkom te opaski na pół głowy?

Polecane posty

Gość gość
W zimie widziałam w centrum handlowym jak matka dziecko rozebrala z kombubezonu i opaskę zakładała hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ot, matki chlopcow. Kwasne te winogrona. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiecie co, ja swojej nie zakładam opasek, czapkę dopiero kiedy naprawdę trzeba, w zawianie uszu nigdy nie wierzyłam. Ale jeśli inne dziewczynki noszą to mi to nie przeszkadza. Po pierwsze nie moja sprawa, po drugie nie znam powodu. Wiem że np tak trzeba robić jak dziecku uszy odstają. Pewnie jest też wiele innych konkretnych powodów. A to zdjęcie które tu wkleilyscie moim zdaniem w ogóle nie oznacza że mała chodzi tak na codzien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widocznie potrzebne sa skoro matki im zakladaja,a te co dzieci nie maja albo maja chlopaka to zazdroszcza ,jak widac,ja tam sie ciesze ze mam corcie i choc nie zakladam jej takich opasek to mam inne ciuszki i czapeczki do wyboru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wyobraź sobie, że mam chłopca i żal mi tyłka nie ściska, bo mam kilka kaszkietów/ beretów / czapek z różnymi motywami - chłopca też można fajnie i gustownie ubrać. Ale te opaski to przesada, tak samo jak sukienki z koronki, które w 30 st. przyklejają się do ciała - ale co tam, ma wyglądać jak księżniczka.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matkachłopca
,,widocznie potrzebne sa skoro matki im zakladaja,a te co dzieci nie maja albo maja chlopaka to zazdroszcza ,jak widac,ja tam sie ciesze ze mam corcie i choc nie zakladam jej takich opasek to mam inne ciuszki i czapeczki do wyboru ,, taaak zazdroszcza ze nie maja córeczki lalunci która mogą sobie przebierac w sukieneczki i opaski:D:D:D ten argument powalił mnie na kolana ,,Moja nosi takie cieniutkie z h&m tylko po to bo mylą ja z chłopcem hehe jeszcze mogłabym ubrać na różowo ale nie pigielo mnie by robić to co większość mam. Ubierają dziewczynki jak landryny usmiech.gif te duże opaski są paskudne " chyba jednak cie pogieło bo robisz jak większosc-a wiekszosc zakłada własnie te smieszne opaseczki jeszcze ten pomysł, żeby nie pomylili jej z chłopcem- no ja nie moge ludzie na prawde to dla was ważne? czy wy kochacie swoje dzieci czy tylko boicie sie o to co sasiedzi na ich temat powiedza i jak zostana odebrane przez srodowisko...:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do tego jeszcze złota bransoletka :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bransoletkę moze ta mała dostała od kogoś na chrzest i mama zakłada bo to prezent. Ten kwiat faktycznie jest ogromny ale nie zakrywa jej oka bo dziecko patrzy na zdjęciu do gory bo tak jest ono zrobione wiec jak patrzy prosto to problemu nie ma. Opaska jest cienka ale fakt/w takie upały jest zbędna całkowicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zakladam zeby zal bylo bezdzietnym i tym co liczyly na dziewczynke a maja chlopca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Slodka jest ta mala i slicznie wyglada. A wy jestescie zazdrosne. Po co innego by ten watek powstal? Tak wam zal, ze ktos ubierze opaske dziecku do sweet foci? Wielu z was zrobiloby to samo majac corke obecnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się. Ta mała ślicznie wygląda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja córce 12 msc zakładam opaski, ale bez tych wielkich kwiatów. Grubsza opaska żeby uszy zasłonić a cienka dla ozdoby, ale ja takie delikatne wybieram, jakaś mała kokardka najwyżej. Nie lubie kiczu :) Ja córka miała 1-2 msc, chciałam jej kupić opaskę bo było za ciepło na czapkę. Z takich malusieńkich były tylko z wielgaśnymi ozdobami. Wzięłam jedną białą bawełnianą a wielkachną kokardę w domu odczepiłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja kiedys nosiłam opaski na głowie jako młoda dziewczyna i z doświadczenia wiem, ze to boli, nawet najdelikatniejsza z materiału po pewnym czasie uciska. Swojej córce nic nie zakładam, nie będę dziecka męczyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tes nie wiem Pô co, ale jak komus sie podoba to niech zaklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko niczym wielkanocne jajo (jak łyse).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Temat zalozyla zazdrosna matka chlopca :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Durnyn babom nie dogodzi nigdy. Ja mam corke 1,5roku a syn w drodze. Nigdy nie uqielbialam rozu ale nie przeszkadza mi. Styl ubiwrania swoj mam okreslony i poki moja corka nie ma sqojego zdania bo jest za mala ubieram ja po swojemu. Tzn lubie biel granatowy pastelowe kolory. Ale raczej na wesela imprezy czy na wyjazd dobrodziny mala zawdze ma biale rajstopki zazwyczaj ciemna spodniczke i bialabbluzeczke. Roz to tylko leginsy. Jest ubrana ladnie i dziewczeco nie jak stara malenka ale bez prEslodzenia. A i tak kazdy dziwi sie ze mala nie nosi rozowego a to niby takie slodkie. Tak samo babcia kupuje yakie opaski kwiatkami ogilnie niw mam nic do twgo ale nie ubieram jej bo mi si e niee podoba i za wygodne nie jest racEj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×