Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

sYNEK WEPCHNĄŁ SOBIE KAWAŁEK PALUSZKA DO NOSA

Polecane posty

Gość gość

Nie wiem jaki był duży, wepchnął sobie do środka , ciągle pokazywał mi na nos, jak zajrzałam do środak, zobaczyłam końcówkę, ale nie mogłam go wyjąć bo był już głęboko. Później "zniknął " w nosie. Probowalismy wyciągnąć aspiratorem, ale nic nie wyszlo. POwinnam sę niepokoić? Iść do lekarza? SYnek oddycha normalnie, teraz śpi spokojnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synek wysrał już ten kawałek paluszka i jest OK

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idz koniecznie do laryngologa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie lekcewaz tego, moja corka miala kiedys kukurydze gleboko w nosie, w osrodku zdrowia kazali mi natychmiast jechac do laryngologa zeby dalej nie poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czym to moze grozić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem nie znam sie poczytaj w necie, idz do lekarza,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za matka z ciebie dziecka nie pilnujesz. Paluszka do nosa włożył i pokazywał czyli jest taki mały ze nie umie mówić a Ty mało rozgarnieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ma 1,5 roku, jechalismy autem, jadl paluszki. nie wiem jak to się stalo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I nadal piszesz na forum zamiast jechać z dzieckiem do szpitala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
synek spokojnie teraz śpi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W aucie się nie je. Przy hamowaniu taki maluszek mógłby sobie tego paluszka wbić w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idź do gastrologa skoro go wysral to znak że nie trawi skoro go wydalil Dziewczyny to prowokacja jak można wysrac paluszka ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Natychmiast do szpitala mój czterolatek włożył klocka lego natychmiast szpital u dzieci działa to tak że rzeczy włożone do nosa przechodzą do płuc a potem tylko operacja! Obudź dziecko i jedz a jak nie Wierzysz zadzwon na 112 powiedzą ci to samo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na nocny dyżur koniecznie idź. pamiętam, byłprzypadek że dzieciak umarł - niby na zapalenia oskrzeli był leczony, a żaden z konowałów nie zobaczyl, że ma kawałek od długopisu w oskrzelach :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://www.tvn24.pl/lodz,69/tvn24-ordynator-pediatrii-w-kutnie-stracila-stanowisko,514916.html o, tu o tym dziecku jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jej brak słów! Jeśli cały czas w aucie nie masz małego na oku to nie dawaj mu jedzenia,jeśli nie siedzisz obok i nie jesteś w stanie go kontrolować.z głodu by nie umarł jakby nie dostał tych paluszków a jak siedzi nie spokojnie to daj mu zabawki. Po drugie jedz dzisiaj do pediatry i laryngologa ma kontrolę żeby za kilka dni nie żałować jakby się coś stało.Taki bobas 1,5roku to jest na prawdę jeszcze mały i może mieć problem z jedzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ktoś tu napisał.że.mały mógł sobie włożyć Paluszka w oko to jest niebezpieczne i nieodpowiedzialne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jak tam autorko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co dajesz te paluszki podczas jazdy?weż sie ogarnj, mojego brata syn sie zadłąwił, bo jego mamusia dało groszki gdy jechali, skończyło się na fatalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobrze kłamałam, synek wsadził sobie paluszek taty do nosa, ten 21 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×