Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ja jestem bez serca czy coś tu jednak jest nie tak

Polecane posty

Gość gość

natknęłam się w necie na ciekawą rzecz... ludzie pokazują jak budują swój wieeelki, okazały dom. wszystko najlepsze i najdroższe. wszystko w kosmicznych cenach, zarówno dom jak i cały wystrój... ceny powalają na kolana i nagle okazuje się, ze dziecko tych ludzi musi mieć operację i ci ludzie zgłaszają dziecko do fundacji która zbiera szybko i gwałtownie pieniadze od ludzi dla tego dziecka. czy tylko mi się wydaje to niestosowne/ zaczęłam myślec, że nie mam uczuć bo wydaje mi się to trochę dziwne. oczywiście nic nie mam do dziecka, całe szczeście, ze wszystko się udało i dziecko jest zdrowe, ale jak ci rodzice mieli czelność żebrać o każdą złotówkę mają taki wypasiony dom. jestem zdania, ze gdyby sprzedali tylko kuchnie, to mieliby na całą operację, a tak obcy ludzie zrzucili im się na operację a oni nadal żyją w luksusie. Nic nie mam do tych ludzi, ale zabolało mnie to, bo sama współpracuję z fundacjami i wiem, jak dużo dzieci potzrebuje pomocy, a ich rodziny nie mają grosza na życie, już nie mówiąc o domach, wielkich i luksusowych. Nikogo nie oceniam, po prostu zrobiło mi się przykro... czy ktoś z was to rozumie i moze mi wytłumaczyć całą sytuację, bo byc moze ja czegoś nie rozumiem, a być moze serca juz nie mam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale masz problem istoto ludzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
widać każdy mierzy po sobie, więc juz ci współczuję gościu wyżej nie jestem zazdrosna... sama mam swój wymarzony dom i nikomu domu nie zazdroszczę, chodziło o sytuację ze zbieraniem pieniedzy od ludzi, którzy mają znacznie mniej niż oni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaka zazdrosc?o co? mnie tez wkurza takie cos, jakim prawem bogaci ludzie zebrza o kase? rozumiem gdyby im brakowalo,a nie to,ze inni umieraja,a tacy maja tylko sa za chytrzy i wyciagaja lapy po cudze od czesto biedniejszych od siebie. Trzeba byc totalnie bezczelnym debilem , bez grama empatii i inteligencji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam problem, bo na co dzień widzę biedne dzieci które bardziej potrzebują pomocy i wsparcia finansowego, ale nikt się za nimi nie wstawia - te dzieci często mają rodziców bardzo dobrych, ale bardzo biednych, których nei stać na pomoc własnym dzieciom i jakby mogli to by kasę spod ziemi wydostali, a tu się zbiera na dziecko, które ma rodziców z 350 m willą o wartośc***aru milionów, gdzie koszt leczenia dziecka to 100.000zł. dla takcih ludzi to żadne pieniadze, sadzę, ze samą kuchnię mają droższą, a inni ludzie takiej kasy nigdy nawet nie widzieli czy ich dzieci są gorsze/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestes bez serca. Tez nie moge takiego czegos zrozumiec. Wedlug mnie zanim sie wyciagnie reke po pomoc powinno sie zrobic wszystko co tylko mozna zeby SAMEMU sobie z problemem poradzic. W rezultacie, niejednokrotnie ktos sobie (albo nawet swojemu dziecku) czegos odmawia zeby pomoc komus kto tak naprawde pomocy nie potrzebuje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fundacje powinny takie rzeczy sprawdzac (stan majatkowy rodziny) , wtedy nie dochodziloby do takich naduzyc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no ja całą sobą czuję, ze coś tu jest nie tak i bardzo dziwi mnie reakcja ludzi na tamtej stronie. ja rozumiem, ze dopingowały tę parę w urządzaniu domu itp. ale wklejali foty samych drogich sprzętów i mega willi, pisali o rozkrecaniu kolejnego biznesu, ludzie im dopingowali i nagle z racji ten internetowej znajomości również zaczeli zbierac kasę na to dziecko... chwała bogu ze je uratowano, ale tu nie chodzi o dziecko tylko zachowanie rodziców. czemu dziecko, które nie ma willi jest gorsze niż takie które ma wille i kasiastych rodziców

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale widocznie to jest w majestacie prawa, ponieważ oni wszystko opisywali na forum i jeszcze na forum zbierali kasę, odsyłali do fundacji itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To, ze dajecie kase takim zamoznym zebrakom, to glupio swiadczy nie o nich, ale o was. Nikt nie kaze wam ich wspomagac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiadomo, ze nikt nie zmusza, tam tez nikt nie zmusza, jak nie chcę to nie dam proste chodzi o sam fakt zbierania kasy, mając ją w zasięgu ręki inni nie mają nawet możlwości wziąć kredyt na operację dziecka, nie mają żadnych możliwosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak robia i juz. A krzywdy tym mniej zamoznym nie robia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no nie robią, po prostu byłam w szoku jak to czytałam. nie miałam pojęcia, ze takie rzeczy się dzieją. na co dzień widzę rodziny w rozpaczy przez chorobę dziecka, a które dodatkowo nie mają skąd tej kasy wziać i jakoś nigdy by mi do głowy nie przyszło, ze tak bogaci ludzie mogą zbierać kasę, chwaląc się jednocześnie swoim bogactwem. nie mieści sie to w mojej głowie i w sumie to nie chcę żeby sie mieściło, bo to jest niedorzeczne i smutne pozdrawiam dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc, jestes dobrym czlowiekiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam taki przypadek w swoim mieście, żenada jednym słowem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×