mam dosyć przyjaźni

Od jakiś 2 lat byłem przekonany że mam super przyjaźń. Oczywiście to wszytsko było złudne .. jak można się o głupotę obrazić .. a wszytsko poszło o to że to ja zawsze musiałem pisać odzywać się bo zwyczajnie tej osobie się nie chciało .. jesli już napisłem rozmowa była .. potem był brak czasu .. potem się obraziła bo podchodziłem z dystansem do przyjaźni potrafiłem pożartować oczywiście ta osoba nie znała się na żadnych żartach wiec się obraziła do tej pory nie pisze ja próbuję do niej pisać ale bez skutku .. myślę iż od początku ta przyjaźń była fałszywa bo koleżanka była wtedy tylko gdy coś chciała a tak naprawdę wolała spędzać czas z innymi osobami a mnie miała brzydko mówiąc "w d***e". Niestety jestem zmuszony zakończyć tą przyjaźń zapomnieć o tej osobie skoro w ogóle nie ma dla mnie czasu nie mówiąc już o spotkaniu na głupie piwo bo o jakiekolwiek wyjście nie było mowy bo wiadomo wieczny brak czasu .. oczywiście na początku było spoko jakoś rozmawialiśmy nawet jak w autobusie ją spotykałem to się naprawdę miło rozmawiało. ale z biegiem czasu to się zmieniło zaczęła mnie olewać w autobusie przechodziła obok mnie nawet nie pogadała.. a ostantio nawet na mnie nie popatrzyła tylko szybko przeszła obok mnie... nie pozwolę sobie na takie traktowanie ..