badania hormonalne w szpitalu POMOCY :(

W następnym miesiącu będę miała robione badania hormonalne w szpitalu ze względu na nadmierne owłosienie, tarczycę, nieregularne miesiączki, trądzik itd.. Miała któraś z Was takie badania? Jak mniej więcej wyglądają? Ile dni leży się w szpitalu? Aaaaaa i czy będę miała wkłuty wenflon? (boję się tego :( ) Ogólnie stresuję sie tymi badaniami :( Z góry dzięki za odpowiedzi :))

Miałam takie badania, ale robiłam prywatnie. Nic strasznego. Pewnie pobiorą Ci góra 5 razy krew, zrobią usg i tyle. Pewnie wykryją zespół policystycznych jajników- wnioskuję po tym co piszesz

Miałam wszystkie możliwe badania hormonalne? Co podejrzewają? Poza tradycyjnymi badaniami tzn pobierają krew mogą ci zrobić również dobowa zbiórkę moczu ( sikasz do butelki:)) i test z obciążeniem ( nie pamiętam nazwy) czyli podadzą lek i po godzinie pobiera krew. Krew będzie pobierana o różnych porach dnia. Wenflon raczej na bank Bo to jedno wklocie a nie 10, przecież to nie boli:)