Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

samodzielność według polskich 20 latków

Polecane posty

Gość gość

- zwalić się na głowę z chłopakiem/dziewczyną rodzicom lub teściom - wziąć szybciutko ślub+wesele na koszt rodziców i/lub teściów oczywiście - równie szybciutko zrobić sobie bachorka też odnosicie takie wrażenie, że to jest "modne"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie orientuję się, co jest modne wśród 20-latków. W moim otoczeniu 30-latków to modne są aktualnie rozwody :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pragnę dodać, że modnie jest urodzić trójkę dzieci jedno po drugim i zamęczać dziadków aby pomagali, tzn. opiekowali się robaczkami od rana do nocy oraz dopłacali młodym, że mieszkają razem z nimi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja zauważyłam że coraz więcej par tak robi - 0 pieniędzy, jeszcze się uczą, ale już ślubik, weselicho i już się palą do robienia dzieciaczków :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...oczywiście na koszt rodziców i teściów no bo JESZCZE SIĘ UCZĄ albo PRACY NIE MA :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,parcie dzisiejszych 20sto latków na zaręczy,ślub jest przerażająca i nie do zrozumienia. Jakiś czas temu do pracy przyszły dwie 20stki,głównym tematem ich rozmów to było "kiedy on mi się wreszcie oświadczy",to dotyczyło jednej bo drugiej właśnie się rozpadł związek i ciągle lamentowała, że nie ma chłopaka i już zawsze będzie sama bo jak to ona mówiła, że jak się jej żaden nie oświadczy w ciągu dwóch lat to już nikt się nie oświadczy. Obie zaoczne studentki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, bo według nich 24 lata to już stara panna/stary kawaler, zamiast do przodu to cofają się mentalnie do XIX wieku...tylko nie patrzą kto na to wszystko da pieniądze...za granicą też tak jest, czy tylko w tej zapyziałej Polsce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Eh macie racje, mam 19 lat chkopKa i 3-miesieczne dziecko. Ale mimo tego, niczego nieoczekuje od rodzicow i staramy sie byc samodzielni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety im młodsze roczniki tym większa ciemnota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:46 staracie się, ale musi być ciężko, bo za szybko wam poszło. Lepiej byłoby najpierw skończyć szkoły znaleźć pracę i mieszkania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
religijne ogłupianie od najmłodszych lat przynosi takie właśnie skutki - brak planowania i roszczeniowość, bo zawsze JAKOŚ to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz rację, myślą że zawsze JAKOŚ to będzie, najwyżej zutylizuje się emerytów i ich emerytury odda młodym dzieciatym - ha, ha, ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem, ze moje pokolenie nie postepuje zbyt madrze ale nasmiewajac sie i szydzac z Nas nie czyni Was lepszym..nie zaluje, ze mam dziecko meza i sie ucze. Zaluje, ze nie stac mnie na mieszkanie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To raczej młodzi szydzą ze starszych, więc daruj sobie pouczenia. Na wszystko trzeba zapracować, więc nie jesteś wyjątkiem i nikt cię nie pożałuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W jaki sposob mlodzi szydza ze starszych? Nie wydaje mi sie, mam ogromny szacunek do starszych. Tyle, ze swoim zachowaniem nie pokazujecie swojej madrosci ani tych dobrych cech. Szacunek nalezy sie kazdemu. Czemu macie mnie nie szanowac? Bo w wieku 19 lat mam dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ja nie oczekuje zadnego uzalania sie nade mna. Opanuj sie kobieto. Pojde do pracy i zapracuje niczego od nikogo nie chce. Natomiast od Ciebie bije zlosc, krytyka, moze wrecz nienawisc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam pieniędzy, wykształcenia, mieszkania ale już strzeliłam sobie dzieciaczka, szanujcie mnie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ah no tak wedlug wiekszosci kafeterianek miec dziecko w wieku 20 lat to powod do nieszanowania drugiej osoby. Matko kto Was wychowywal. Bo mnie wychowywano w ten sposob, aby szanowac kazdego. Bo kazdemu nalezy sie szacunek. Hm bezdomnego bez wyksztalcenia tez najlepiej nawyzywac? Bo jemu szacunek sie nie nalezy. Co Wy takie wsciekle i sfrustrowane..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dowiesz się jak będziesz miała 40 lat i zostaniesz babcią niedojrzałych , niepracujących rodziców na 45 m2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Czego sie dowiem? 2. Mamy dom 200m2, dzialke 1000m2 3. Moj maz pracuje. 4. Kobieta ktora urodzi chyba normalne, nie nie udzie o razu do pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I dlaczego jestem niedojrzala? Bo razem z mezem zajmuje sie dzieckiem, a nikogo ani razu nie prosilam i pomoc? A jesli moj syn zostanie ojcem za 20 lat z przyjemnoscia mu pomoge

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za urodzenie dziecka w wieku 19 lat powinno dostawać się medal? Każdy rodzic zasługuje na szacunek, a urodzenie wcześnie dziecka nie nobilituje kogoś i nie stawia wyżej od innych. Nie proszenie kogoś o pomoc, to też nic dobrego, chodzi chyba o to, aby zachować właściwe proporcje, być odpowiedzialnym i radzić sobie jak najlepiej ale nie kosztem dziecka/dzieci. Tyle w temacie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chce zadnego medalu ani pochwal. Mowie tylko o tym, ze absolutnie kaazdemu nalezy sie szacunek. Nie robie niczego kosztem dziecka, synek ma wszystko..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli twój synek ma wszystko , a Ty jesteś samodzielna, to temat nie jest o tobie i wszelkich tutaj uwag nie musisz brać do siebie, a bierzesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahoda111
ludzie dyskusja nie ejst o jednej babce i jej synku który ma wszystko to fajnie i super nie zbaczajcie z tematu-zawsze sie znajdzie jakis gosc który zdominuje temat bo odniesie to do siebie ,załosne do do 20 latków-zgadzam sie, powiem wiecej mam wielu znajomych którzy nawte po studiach ,pracujac na stałe mieszkaja dalej z rodzicami bo jest im dobrze, kasa do kieszeni, zero obowiazków, zkaupy zrobione przez rodziców hitem był kolega meza-28 letni, roczniko 29 letni chłopak który odpisał na sms z pytaniem czy bedzie na kawalerskim - ,,nie wiem czy ojciec da mi pieniadze na prezent" (chłopaki sie składali na paint ball):D:D:D po prostu porażające...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja nie wiem gdzie wy mieszkacie, chyba na wsiach. Ja jestem z warszawy, mam 25 lat i ani jednego znajomego rówieśnika po ślubie czy z dzieckiem. Zaręczonych jest sporo, ale do ślubu im się nie spieszy, pracują, rozwijają się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z dużego miasta i mam masę znajomych z pretensjami do matki, ojca, ż po raz kolejny nie robia za rodziców swoich wnuków, a mieszkanie u starych NALEŻY SIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jahoda111
no ja to widuje w Poznaniu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×