Strój na basem, alegria nie wiem na co.

MAm od zawsze taki sam problem, zawsze po wizycie w basenie miałam infekcje dróg moczowych, świad an całym ciele, łzawiące oczy, nie wiem o co chodzi, ale na wszelkie baseny przestałam chodzić, w jeziorach nie ma probelmu, w morzu ok. Teraz mamy dziecko, no i bardzo mlubi chodzi na basen , aqapaki wszelki itp, zawsze chodzi mó maz z dziweckiem,teraz są wakacj*****aseny mamy fajny blisko, niestety maz nie da rady chodzić, a ja bym nawet mogła. Tylko czy jest jakiś typ stroju, jakiego nie wiem z czego, pianki, który jest bardzo zabudowany, abym miała jaknajmnijeszy kontakt wody na basenie ze skórą?Czy lepiej nie robic z siebie błazna i odpuścić takie rozwyrki, samego dzeicka nie puszczę, z nimim obcym też nie. Basem mamy pod nosem jezioro około 30 km, inne zbiorniki odpadają, czyli albo ten basen, albo nic.

Kup sobie piankę do nurkowania, ale gwarantuję,ż einni nie wyrobią ze śmiechu jak tak wejdziesz na basen.Lepiej nie rób z siebie idiotki i zrezygnuj, bez basenu też można żyć.

no pianka do nurkowania to dobry pomysł ja swoja kupiłam na nurkowy.com.pl