Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dzisiejszacierpiąca

bardzo proszę o Wasze wpsarcie i dobre słowo

Polecane posty

Gość dzisiejszacierpiąca

Witam, wczoraj i dzisiaj to chyba dwa najbardziej stresujące dni w życiu. Jestem tak znerwicowana, że nawet głupiej szklanki nie mogę utrzymać w rękach. Generalnie to martwi mnie ojciec, który w ostatnich dniach dużo pije... Zawsze się ten temat przewijał, ale z drugiej strony jest dla mnie bardzo pomocny, ciężko pracuje i zapewnia nam wszystko. Bardzo się boję o niego. Sama nie wiem czemu ale mam najczarniejsze myśli. Nie śpię, zrywam się w nocy itp. Jeszcze nigdy nie byłam w takim stanie. Do tego doszła jeszcze tęsknota za byłym chłopakiem.. Bardzo mnie zranił, ja jestem osobą, która wybaczy chociaż boli bardzo, życzę szczęścia ale odejdę bo nie chcę być upokarzana. Jestem też cholernie wrażliwa przez co mimo złego ciężko mi o kimś zapomnieć i przestać kochać.. Kolejna sprawa to mój brat, który nigdy mnie nie lubił i traktuje jak nieroba i debila. Staram się jak mogę, uczę, pomagam w domu, babci itd. No właśnie. Martwię się jeszcze o moją rodzinę, tam też są ciągłe kłótnie, moja kuzynka też ledwo się trzyma bo ma ogromne problemy z mieszkaniem, mężem. Żal mi jej bardzo. Strasznie mnie to wszystko dołuję. Nie umiem się cieszyć z życia obecnie. Jeśli coś niejasno napisałam lub błędnie to przepraszam. Jakby ktoś miał ochotę mnie wesprzeć to będę bardzo wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdy czlowiek czymś się martwi i czegoś boi, ale Ty jesteś trochę nadwrazliwa. Pociesze Cię że im człowiek starszy tym twardszy i silniejszy, więc gdzieś tak po 3otce Ci przejdzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie wiem z czego się to bierze. Wydaje mi się, że wcześniej byłam bardziej odporna. Dzisiaj jest masakra, Nie umiem sobie poradzić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
strasznie mi wstyd o to wszystko. Nikomu nie potrafię się zwierzyć. Tutaj jest mi łatwiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo myślisz. Znajdź sobie jakieś zajęcia które zajmą Ci cały dzień. I nie kładź się do łóżka gdy nie jesteś senna, bo takie leżenie i rozmyślanie to nic dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie planuję coś robić bardzo czasochłonnego. Dzięki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czas zrozumieć że nie masz wpływu na życie innych ludzi, nawet bliskich, to oni sami decydują o sobie. Zamiast się przejmować, zadbaj o siebie, bo taka nadwrażliwość nie jest zbyt dobra i może zniszczyć ci życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty chyba stresujących dni w życiu nie widziałaś. Dorośniesz, bo po wypowiedziach widać, że młoda jesteś. To dopiero zobaczysz co oznacza stres. Twoje problemy nie są bardzo duże mimo, że Tobie się tak wydaje. Wierz mi ludzie mają gorzej i muszą dawać radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pomyśl że zawsze może być gorzej a ten co sie martwi na zapas- martwi się dwa razy. Wez jakas tabletke na nerwy i sie wycisz dziewczyno bo zwariujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzina gdy zobaczy że tak się nimi przejmujesz, zacznie Cię wykorzystywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba muszę coś sobie w końcu kupić. Radzę sobie ze stresem na uczelni i w innych miejscach ale rodziną się bardzo przejmuję. Ja generalnie już sobie rujnuję tym zdrowie. Dopiero się podleczyłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wszytskiego dobrego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję :) oby znowu był spokój w moim życiu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×