dlaczego niby faceci wolą blondynki a większość

facetów jakich znam i w ogóle ze słyszenia to każdy mówi że woli szatynki albo brunetki, gdzie jest ta przewaga blondynek?

Kolor włosów ma drugorzędne znaczenie, rożnie różnej pasuje, mi sie podoba płomiennorudy, ale np. marchewkowy mnie odpycha

Naturalnych blondynek jest mniej, nie jest to gen dominujący w naszym słowiańskim regionie (kiedyś był). Ładna kobieta jest ładna bo jest ładna a nie dla tego że ma błękitne oczy czy blond włosy.

Kolor włosów jest mało istotny. Podstawą są cycki i důpa

Nie prawda. Ja jestem naturalną blondynką i faceci na ulicy cały czas się za mną oglądali. Jak pofarbowałam się na ciemny brąz zainteresowanie zmalało (wciąż było, ale dużo, dużo mniejsze). Naszczęście to tylko szamponetka, więc kilka myć i znów jestem blondynką i niech faceci się oglądają :-)

podobają wam się blond włosy z niebieskimi oczami? bo jak dla mnie to mdłe, pospolite połączenie

ja jakoś jestem szatynką i na ulicy tez faceci bardzo zwracają na mnie uwage czy gdziekolwiek ale nie schlebia mi to ani nie podniecam sie tym jak blondynka :o

up

a na mnie zwracają uwagę, chociaż nie jestem ładna. i co z tego. mam średni blond i zielone oczy. takie życie, co zrobisz.

up

up

Ja jako kobieta też oglądam się za blondynkami prawie tak samo jak na ludzi z zielonymi włosami :) są rzadsi, więc zwracają uwagę, ci zieloni oczywiście bardziej, chodzi mi o przyczynę.

spokojnie kobietki na wszystkie z was patrzymy czy to blondynka czy brunetka czy szatynka.