Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nie ogarniam tego fenomenu

pytam serio ,dlaczego podejmujecie prace za 1280 zł netto?

Polecane posty

Gość nie ogarniam tego fenomenu

i nie pytam o pierwsza pracę zaraz po studiach,tylko z rocznym przynajmniej doswiadczeniem. Wiadomo na początku trzeba nabyć nieco praktyki ale pózniej ? Znam ludzi co mają po 10 lat dośw i robia za minimum na śmieciówach ,w praktyce po 100h w tygodniu:o Przecież średnio rozgarnięty osobnik z palcem w du.pie zarobi sobie lajtowo te 1200 na czarno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ludzie sobie radzą jak umieją co z twojej perspektywy może wyglądać jako nie radzenie sobie są mniej rozgarnięci ciężko ich za to winić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
marzenie za tyle u mnie nawet a 100zl nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na czarno ??? łatwo sie mowi to powiedz mi gdzie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na budowie na czarno 10zł/h i po 200+h miesięcznie? W głupim mc 10,90brutto? Wszędzie można dostać więcej niż te 1300zł mc... ale no cóż debilnego społeczeństwa się nie zmieni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wymieniłes budowę a następnie napisałes wszędzie czyli dokładnie gdzie? :) Gdzie można jeszcze zarobic na czarno więcej niz 1300 i pisząc więcej mam na myśli znaczniejszą sumę, bo dla 300 zł dodatku nie chce tracić ubezpieczenia i składek emerytalnych oraz zabezpieczenia w razie choroby podczas której będe mogła zawsze pójśc na zwolnienie i nadal bede dostawac pieniądze. Jesli pójde na czarno i zachoruję to co wtedy zrobię? Skąd wezmę pieniądze? Pracodawca mi zapłaci za dni w które nie przychodze do pracy? Powiedz mi rozgarnięty radzący sobie człowieku jakbyś to rozwiązał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co radzisz,ma ktoś iść żebrać pod marketem?To już lepiej pracować za byle jakie pieniądze,od czegoś trzeba zacząć:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"chojraczyć" to mogą osoby,które nie mają żadnych obciążeń,typu rodzina,jakieś problemy i mogą sobie przebierać,wybierać,jeździć za granicę i tam szukać szczęścia,jak ktoś ma na głowie rachunki,zaopatrzenie lodówki,i w ogóle rodzinę to nie zastanawia się czy ta kasa uwłacza,tylko karnie zapier/dala znam wielu ludzi po dobrych studiach,a nawet z doktoratami,którzy handlują na targach,bo to co zarabiali na etacie to im na waciki nie starczyło,a np trzeba było utrzymać rodzinę,,, każdy sobie radzi,jak potrafi lepiej zarabiać cokolwiek,niż wisieć na garnuszku u rodziców ..choć to zdecydowanie wygodniejsze nie pracować i udawać ,ze pracy nie ma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×