Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Problem z dziewczyną. Pedantka

Polecane posty

Gość gość

Witam, Mieszkam ze swoją dziewczyną od dwóch lat i powoli nie daje rady. Moja dziewczyna prowadzi swój gabinet kosmetyczny i wydaje mi się że jest coraz gorzej. Ogólnie nasz tydzień życia wygląda tak, że ona pracuje od 9 do 20, po czym sprząta jeszcze dwie godziny w gabinecie i praktycznie mijamy się w domu. Ja pracuje w biurze w godzina 8-16 i zazwyczaj wracam do domu i wiekszosc czasu spędzam sam. Weekendy, jest tak zmęczona że praktycznie całą sobote leży, a w niedziele od rana sprząta cały dom, żaden spacer nie wchodzi w gre. Nie robimy praktycznie nic poza domem, gdzie ja uwielbiam spędzać czas na świeżym powietrzu. Czepia sie o wszystko, awantury są co chwile. Że nie odłożony kubek, dezodorant nie na swoim miejscu itd. Dodatkowo w ten weekend wydarzyło się coś co mnie przerosło. W sobote zadzwoniłem rano do Siostry zapytać co słychać, i powiedziała mi że planuje z mężem prawdopodobnie nas odwiedzić w poniedziałek, od razu opowiedziałem że super i zapraszamy. W zeszłym tygodniu bylismy na jej weselu i wspólnie z dziewczyną zapraszaliśmy ich. Po zakończeniu rozmowy z siostrą zaczęła się dwudniowa awantura o to, że moja siostra nas nie szanuje, jak można nas tak traktować, że nie liczą się z nią. Pomimo mojego tłumaczenia że zgodziłem sie na to i nas zapytała, stwierdziła że to chamstwo, że rodzina mnie nie szanuje, jestem popychadłem i zrobiła taka awanturę że do dzisaj nie daje mi to spokoju. Proszę o opinie czy to ja naprawde czegos nie rozumiem? Według niej powinni dac przynajmniej tydzień wcześniej żeby ona mogła sie przygotować. To nie jest chore?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uciekaj od niej póki możesz, lepiej nie będzie chyba że pójdzie na terapię Miałam okazję mieszkać z pedantka i jest to okres który wspominam jako największy koszmar w moim życiu Po ślubie będziesz miał jeszcze gorzej, dobrze Ci radzę wiem z doświadczenia ze takie osoby są totalnie powalone i nie przetlumaczysz żebyś się wściekł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyna bluszcz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
syfiasz z ciebie byś sprzątną dom chociaż korona ci z głowy by nie spadła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×