Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość brejdak

Dziwna rozmowa z siostrą.

Polecane posty

Gość gość brejdak

To nie jest moja rodzona siostra tylko taka trochę dziesiąta woda po kisielu ale oni zawsze do nas zjeżdżają na wakacje. Tzn.jej rodzice podrzucają nam córkę na niemal całe wakacje, a sami po 3-4 dniach jadą z powrotem do siebie do miasta. Ja nie mam nic przeciwko. Mieszkamy na wsi i miejsca u nas dostatek. Ale nie mogę oprzeć się pokusie pewnej dygresji. Otóż wszystkie święta rodzinne, wszystkie imprezy okolicznościowe, komunie, też są organizowane zawsze u nas. Wszyscy się do nas zjeżdżają jak do hotelu ale żeby nas ktoś kiedykolwiek zaprosił do siebie to jeszcze się nie zdarzyło. Wychodzi na to, że tylko my jesteśmy od ugaszczania i sprzątania po innych. Ale mniejsza z tym. Nie o to tu chodzi. Ja dziewczynie nie bronię przyjeżdżać, bo bardzo się lubimy. Szczególnie ona mnie bardzo lubi, widzę to, chociaż jestem od niej starszy o ona to jeszcze siksa w porównaniu do mnie. Jednak wczoraj wieczór doszło do dziwnej rozmowy między nami. Byliśmy sami w pokoju i ona nagle zaczęła wypytywać mnie czemu wciąż mieszkam z rodzicami, czemu nie wyjadę, czemu taki przystojniak jak ja (jej słowa) wciąż jeste kawalerem i jak tam u mnie sprawy łóżkowe. To ostatnie aż mnie zamurowało. Potem był już tylko jeszcze większy szok. Powiedziała, że chciałaby się już kochać tylko nie ma z kim ale gdyby interesował się nią ktoś taki jak ja to ona nie miałaby nic przeciwko. Mówiła to takim tonem jakby chodziło z wspólne jedzenie pizzy. Patrzyłem z wytrzeszczonymi oczyma nie wiedząc co odpowiedzieć. Miałm wrażenie, że to propozycja i to wrace nie taka zawoalowana. Od wczoraj ta myśl chodzi mi po głowie. Ale po pierwsze, to siostra. Co prawda nie taka rodzona ale jednak rodzina. Po drugie, przecież to siksa jeszcze. Mam robić z siebie peda? Jestem w szoku, jak śmiałe są dziś dziewczyny i że już w tak młodym wieku takie rzeczy chodzą im po łepetynach. Tylko proszę nie wypytywać mnie o nasze lata bo pewnej informacje z oczywistych względów muszę utajnić. Nie wiem kto czyta to forum, może jakaś sąsiadka i czy nie pokojarzy pewnych faktów. Pytanie. Jak powinienem rozegrać rozmowę gdy dojdzie do podobnej sytuacji. A czuję, że dojdzie. To tylko kwestia czasu jak znowu zostaniemy sam na sam i ona znowu wejdzie na ten temat. Zaczynam się zastanawiać czy jej wcześniejsze uśmiechy i wodzenie za mną oczyma to nie objawy jakiegoś młodzieńczego zauroczenia. Obawiam się też jej bezpośredniości, że tym razem sięgnie ona zenitu szczerości i dziewczę wprost zaproponuje mi łóżko. Jak powstrzymać te buzujące hormony, by nie sprawić, by poczuła się jakaś odrzucona. Nie chcę sprawiać dziewczynie przykrości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiesz co zrobić???? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musisz postawic wyrazna granice bo inaczej zacznie sobie za duzo pozwalac takie sa niestety gimbusiary filmow sie naoglada pisemek naczyta potem sie maluje i mysli ze dorosla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech się lepiej książkami zajmie, a tak w ogóle to ile ty masz lat, a ile ona, bo widzę, że ty myślisz bardziej rozsądnie. Nie zadawaj się z nią, bo tylko z tego kłopot będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moje nastoletnie kuzynki takie same małe dziffki jak ta twoja :-/ daj sobie spokój, jeszcze cie o gwałt oskarży potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeśli jesteś pełnoletni a ona nie, to możesz mieć poważne problemy, lepiej odpraw ją i unikaj sam na sam, bo nie wiadomo co jej strzeli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość brejdak
@ 12:34 "a tak w ogóle to ile ty masz lat, a ile ona" Odpowiedziałem na to już wcześniej. Cytuję sam siebie: Tylko proszę nie wypytywać mnie o nasze lata bo pewnej informacje z oczywistych względów muszę utajnić. Nie wiem kto czyta to forum, może jakaś sąsiadka i czy nie pokojarzy pewnych faktów. x @ 12:34 "Nie zadawaj się z nią, bo tylko z tego kłopot będzie" @ 12:48 "lepiej odpraw ją i unikaj sam na sam" Jak mam się nie zadawać i unikać skoro ona u mnie mieszka? Mam się wyprowadzić z własnego domu? Czytam porady i oczom nie wierzę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę pytał o wiek ale z tego co piszesz rozumiem że jest nieletnia a skoro tak to siedzisz na bombie zegarowej bo ona odstawi jakiś numer a Ty jako dorosły i tak będziesz i tak zawsze winny. Uważaj brachu uważaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może daj jej jakoś w żartach do zrozumienia, że jest twoją rodziną. A jeśli będzie pytała, dlaczego nie masz dziewczyny, to powiedz, że szukasz dojrzałej, najlepiej kilka lat starszej, żeby czuła, że nie będziesz nią zainteresowany w ten sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładna? Zgrabna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wymyślasz ciągle prowokacje na jedno kopyto? :( Nudny sie zrobiłeś:( Wymyśl coś ciekawszego, żeby się lepiej czytało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej ze traktujesz ja jak siostre a kaziroctwa nie popierasz i uwazasz je za cos okropnego. Powinna to zrozumiec. Nie wkreci sobie ze odrzuciles ja bo Ci sie ona nie podoba tylko z innych wzgledow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie z kolezankami z klasy sie pozakladaly ze po wkacjach juz nie beda dziewicami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pakuj ogóra w soczystą, młodą piczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja rada - odpraw ją. Jak ma być u Ciebie całe wakacje to będzie szukała możliwości do sprowokowania Cię. Zrobił jakieś głupstwo a potem wszyscy uznają że ją namówiłem bo ona nieletnia a ty dorosły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×