mój brat jest mądry

na pewno ma wysoki poziom inteligencji nie po matce! przyjechał i tłumaczy jej że tatuaż to indywidualna sprawa a ona w kółko powtarza nie przekonasz mnie nienawidzę tego...

moja matka do inteligentnych nienależy ale nic niemówiła

stałam na klatce schodowej 1o minut i słuchałam. mówił jej że ma wypaczony tok myślenia na ten temat że jej chore radykalne poglądy są sprzeczne z wolnością osobistą (w tym wypadku moją) na prawdę mnie broni, tłumaczył jej że ludzie się tatułują bo dla nich jest to piękne że nie szpecą się aby zrobić na złość otoczeniu... pokazywał jej wytatuowanego księdza a ona na to że to wariat i dla niej jest skreślony... używał kilku argumentów a ona ciągle nienawidze tego nie ma nic gorszego, lepiej jakby sb kwasem gębę polała niż tatuaż zrobiła :( ona jest chora psychicznie!!

fajnie że tacy ludzie są w polsce, tutaj nie robią wieego wrażenia gdzie mieszkam ale można se jaja porobić na jakiejś wiosce jeszcze :D

ty się śmiejesz a moja matka ma problem ze sb?!

zachowuje się jakbym to jej ukradkiem wydziarała tatuażyk :D brunetos gdzie go masz?

mam wiele ale niemoge powiedzieć nie chce byc rozpoznawalny.

tylko ten pierwszy powiedz gdzie zrobiłeś?

pierwszy był na prawej ręce co do matki to trzeba robić to co sie lubi bezwzględu co rodzina i inny ludzie o tym myślą, oni za nas nie umrą ani życia nieprzyżyją.

moja mnie strasznie ogranicza odkąd skonczyłam 15 lat. ja mój mam na udzie udało mi się go przed nią chować aż dwa lata... teraz nie daje mi żyć.

byłam w odpowiedniej instytucji i mają ją wezwać w celu wyjaśnienia czym jest wolność osobista i wytłumaczą jej że nie ma tu nic do rzeczy fakt że mieszkam pod jej dachem!

haha chowałaś go ? nieeźle jak jesteś dorosła to postaraj się wyprowadzic od niej. Wtedy niech gardłuje do woli

Boże to się w głowie nie mieści jak ona mnie od 9 lat ogranicza... postawiłam się jej kilka razy i zawsze miałm afere pare dni potem jej mijało... teraz się zarzekła że mi nie daruje.

chciałam się wyprowadzić ale ona mnie zawsze hamowała, teraz nie mogę bo pracuję koło domu ale będę się starała wyprowadzić, jak poznam fajnego faceta to przenoszę się do niego bez wahania...

super że masz prace, ja narazie niemam a bardzo bym chciał mieć. Mam nadzieje że coś znajdę w tym roku

moja praca jest marna i śmieszna ale zawsze to coś... dla mnie najważniejsze że mogę zabrać tam dzieci bo na niańkę mnie nie stać.

aa samotna młoda mama :) Jak widywałem do tej pory takiej kobiety to automatycznie brałem je za zajęte a w sumie niemusi tak być

ja wolna z przerwami od 5 lat...

ale ty nie jesteś w moim typie brunetos :D a ja chyba w twoim też nie.

:D ja tu nieszukam partnerki ale masz racje. A tak z ciekawości to czemu nie w twoim typie ? Chodzi o te durne tematy które zakładam ?

nie... po prostu wolę blondynów a ty brunetki...

ale chcesz to ci moge ptaka wylizać :)

Oo