Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość dlaczego

Kochasz mnie a odrzucasz...

Polecane posty

Gość gość dlaczego

...dlaczego tak robisz???dlaczego tak wciaz mieszasz mi w glowie???nie rozumiem:(((ranisz mnie a ja ciebie kocham...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto do kogo? Skąd wiesz że ta osoba Cie kocha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odrzucam??mieszamwgłoaie?nocoTy..dlaczego tak myślisz..Ty też mnie ranisz robiąc mi wyrzuty że Cię olałam..że Cię zostawiłam itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
Bo mnie olalas...czyz nie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu powiedzialas bym dal ci spokoj???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedziałam Tomaszowi a nie Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakiemu Tomaszowi ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
K.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
Nie znam...ale mi tak powiedzialas tez

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc myszka
nie odrzuciłam,musiałam tylko wszystko przemyśleć a ty sie obraziłeś jak dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś Kiedy? xxx Jak były w dopie szwedy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
Wydaje ci sie...myszka nie wiem czy to ty ale wirm co czuje i o tym chcialem pogadac nim powiedzialas mi daj mi spokoj...i tu nie chodzi o obraze ale kazdy facet by zareagowal tak jak ja...chcesz pogadac o tym w realu to daj mi znac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D :D głupek mysli ze na niego czeka :D:D zrozum ,ze kobiety maja honor!i śwait sie na tobie nie kończy :))))) po co zakłądasz dziwne paradoksalne tm a swoje prawdziwe uczucia lokujesz na innych nie swoich topach !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
A co zabronisz mi???Jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia w temacie to nie komentuj!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrób porządek w swoim życiu i podejmij decyzje..tak dłużej się nie da..żadna kobieta tego nie wytrzyma..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poetka2329
a moze Ty Ją kiedys odrzucałeś i raniłes swoją niedojrzałoscią?moze Ją krzywdziłeś w inny sposób albo bawiłes się Jej uczuciami i teraz sie użalasz nad sobą bo Ona miała już dosyć takich debilnych zachowań?moze kochac ale ma do ciebie mocny uraz i nie umie już zaufać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
Poetka moze masz racje...tylko ze problem jest w tym ze nie moge tego sobie z nia wyjasnic choc bardzo bym chcial.Jednak ona nie chce mnie juz sluchac.Tak mysle...ciekawe jakbym tak znikl z jej zycia co by zrobila???moze wtedy by ja ruszylo cos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tez powiedziałam mu ponad rok temu aby dał mi spokój ale nie chciałam tego, ani on nie chciał chociaz spokój sobie dał niedługo po tym, na jakiś czas jak mówi. po prostu czasem na troche trzeba sobie dać spokój aby przemysleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znikniesz, to znikniesz. nikt nie jest niezastąpiony. znajdzie innego. proste.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poetka z 20:41 napisała dodkładnie to co czuję. Miałam podobną sytuację. Trafiłaś w samo sedno, szkoda że on się o tym nie dowie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Apropo tego postu poetki 20.41...ona tez sie bawila moimi uczuciami na maxa a ja to odwzajemnialem...chyba pierwszy przestalem sie odzywac...ale mysle ze ona jest za mna...nie sadze ze bedzie chciala innego...poleglaby wtedy...bo jak to mowila zawsze dostaje to czego chce...a mnie nie miala chociaz mogla...chyba sie troche przed tym bronilem by utrzec jej nosa...balem sie ze omota mnie wokol palca i zostawi...chcialem ja zwyciezyc by to ona byla ta pierwsza ktora ulegnie bym mogl byc pewny ze nie bede cierpial...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziwną masz filozofie. Skoro robiłeś takie zagrywki i się prześcigałeś kto pierwszy,to o co biadolisz ? Tak ciężko było Ci znieść gorycz ewentualnej porażki,że robiłeś takie poczynania ? Ja sądzę,że w tym układzie nie ma mowy o prawdziwym,szczerym uczuciu.Bynajmniej nie po tym co napisałeś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
RozczrowanyOlowek to nie jest filozofia tylko prawdziwe zycie...wiem co sie dzialo gdy pierwszy wyznawalem uczucie...jest po tobie rozumisz???nie wiem dlaczego tak sie dzieje ale tak to juz jest...i to samo dzialo sie w zwiazkach u znajomych zarowno kolegow jak i kolezanek.W zwiazku zawsze jedna strona jest ta bardziej ulegla i to zazwyczaj ta ktora pierwsza wyznala milosc.Co innego gdyby obie strony wyznaly sobie uczucie w jednej chwili.Ale czy to jest mozliwe???nie wiem...dlatego walczylem o to by ona wyznala te milosc pierwsza abym ja mogl wyznac jej to w tym samym momencie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to właśnie jest topik dla tych co kochają i to pewnie z wzajemnością ale odrzucają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak,ale skoro już porwałeś się na ten krok i pierwszy wyznałeś te uczucia to mogłeś doprowadzić to do końca.Z tego co wyczytałam wynika tyle,że sam się trochę przed tym wzbraniałeś,bo bałeś się,że zostaniesz potraktowany przedmiotowo. A teraz macie ze sobą jakiś kontakt? Ze swojego doswiadczenia wiem,że jezeli kobieta mówi 'daj mi spokój',tzn,że wcale nie chce,żebyś dał jej ten spokój.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc dlaczego-idz juz spać :Dbuziaczek:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość dlaczego
Wiem ze nie chce zebym dal jej spokoj:) slyszalem to juz od innych kobiet ze tak jest...troche dziwna zagrywka I dosyc odstraszajaca nas facetow;)...zaden nie chce byc natretem...ale widze po jej zachowaniu ze nie chce bym dal jej spokoj...nie nie mamy kontaktu ale widzialem jak sie zachowywala gdy sie spotkalismy przypadkowo...no I po jej postach na fb...a co do uczuc nie wyznalem jej niczego oprocz tego ze jest wazna dla mnie...to dla was chyba duzo znaczy??? Czyz nie???...ale teraz powoli powolutku bede ja ze tak powiem odzyskiwal tym bardziej ze wiem ze ona chce...chyba nawet wiem juz jak to zrobic...ohhh wy kobiety lubicie nam utrudniac zycie I tym samym sobie...nielogiczne wogole...chyba ze chcecie zbudowac cos mocnego I glebszego wtedy to by mialo sens...wtedy szacun dla cie was...tylko bez przesady...chyba nie chcecie by facet cierpial...wasz ukochany...musi hyc sposob na nia...na kazda z was jest sposob by was zmiekczyc abyscie wyznaly to uczucie... A gosc powyzej kim jestes?:) dla ciebie tez buziaczek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×