Ile zapłacić za gotowanie obiadów i odbieranie dziecka z przedszkola?

Córka miała wcześniej opiekunkę, która się nią zajmoała i gotowała nam obiady. Od kiedy córka poszła do przedszkola opiekunka nasza poszła pracować do innej rodziny. Chcę zatrudnić kogoś kto będzie o 14 odbierał córkę i na 17 ugotuje nam obiad. Zakupy robimy sami więc odpadają, wyżywienie jak najbardziej wchodiz w grę czyli zjedzenie kanapki bądź ugotowanie więcej i zabranie do domu. Praca wychodzi, że od 14 do 17,czyli 3h, sprzątać nie trzeba tylko ugotować obiad i popilnować córkę. Ile zaproponować za taką pracę?

30 zł dziennie

Dyche za godzine.

10zł to kwota całkiem ok. Myslałam nawet sama by płacić za dwie godziny po 10zł czyli 20zł a za trzecią 15zł- tak jakby w ciągu godziny pani gotowała obiad i zajmowała się córką dlatego więcej. Mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi:P

Mysle ze 30-35 zl za dzień byłaby norma

Ja płaciłam opiekunce 10zł/godzinę, więc myślę że to mało 30zł za te 3 godzinki i jeszcze gotowanie obiadu. Do nas Pani przyjeżdżała opiekować się i nic nie robiła w domu. U Ciebie jednak musi przyprowadzić córkę, ugotować... jeżeli mieszka dalej to musi jakiś transport opłacić. No i dajesz jej godzinkę na obiad? ja gotuję w domu i rzadko kiedy mi się udaje w godzinkę... czasami i 2 godzin mało. Możesz się zapytać czy się zgodzi za te 30zł, ale to niewiele bo praca ciężka. I poszukaj kogoś z dobrą podzielnością uwagi - moja teściowa jak gotowała to wnuczek wyszedł do sąsiadów i zasnął u nich na tarasie w fotelu a babcia nie zobaczyła dopóki nie znalazł małego sąsiad i nie odniósł ;-( jak się robi jedno to nie drugie - jak opieka to nie gotowanie. Można wygospodarować czas jak się ma cały dzień, ale tak na godziny różnie może być...

Zgodnie z tym co napisala osoba wyzej zadna matka nie moglaby nic gotowac bo nie da sie robic tego majac dziecko w domu. Przeciez mala chodzi do przedszkola to juz ma co najmniej 3 lata. To nie jest niemowle. Moj nespelna dwuletni syn "pomaga" mi w przygotowywaniu posilkow i to dla niego swietna zabawa. A godzina na przygotowanie prostego obiadu to wystarczajaco

Do 21:39 Jasne. Ugotujesz makaron z pesto czy serem i zupę z mrożonki i już godz. na obiad. Nie opowiadaj głupot że za godz. ugotujesz normalny obiad.

35 zł. jak nic musiałaby dostać. Na dodatek ona musi do tego przedszkola dojsć albo dojechać i wrócić z dzieckiem. I sprężać sie żeby jakiś "zjadliwy" obiad ugotować.

jeśli chodzi o dojazd do przedszkola to pani będzie musiała 15minut podjechać do przedszkola autobusem. A z przedszkola do nas to jakieś 10 minut pieszo z dzieckiem. Za bilet zwróce na tą linię autobusową żeby pani mogła dojechac i wrócić. Obiady będę ja planowała i kupowała co potrzeba. Zaznaczam, że żadne lepienie pierogów czy inne czasochłonne obiady.

ja bym się zgodziła za 30zł jakbyśmy były sasiadkami :)

moim zdaniem mimo wszystko 30 zł to za mało jeśli w grę wchodzi gotowanie. Jeśli chcesz jej tak mało zapłacić to sama gotuj wieczore na następny dzień. Jeśli ona ma być opiekunką i kucharką w jednym to zapłać jej więcej.

min 35 zł

ja bym za 30 zł nie stała przy garach.

a 35zł dziennie jest ok? Czy może też za mało?

ja uwazam ze 35 jest ok

mało 10 za godzine,dojazd tez kosztuje ja mysle ze 40 zł

21.50 zależy co kto gotuje. Ja w godzinę zrobię zupę i to nie z mrożonek. W godzinę zrobisz spagetti. Ugotujesz ryż, do tego uduszona pierś kurczaka w kosteczkę i jakaś sałatka. I wiele, wiele innych. To nie problem akurat zrobić obiad w godzinę.

dojazd opłacam tzn. kupuje ilet misieczny na ta linie autobusową żeby pani miała jak dojechać i wracać. Pytam o cenę już bez biletu.

A dlaczego kupujesz jej bilet? Tobie ktoś kupuje bilety do pracy? ludzie opamietajcie się! niedługo bedziecie placić opiekunkom że chciały wstać rano

W grecji.juz tak jest hehe

Ja jestem opiekunka. 2 godz dziennie sie dzieckiem zajmuje i mam placone 10 zl za godzz. Z tym ze jak jest pogoda to rodzice prosza by byc jak najwiexej na dworze oprocz opieki nie robie nic. Nie zgodzilab sie za ta kwote jeszcze gotowac bo co innego swoj dom swoje dzieci da sie pogodzic. Cudze dziecko to ogromna odpowiedzialnosc pilnuje jak oka w glowie nie wyobrazam w kuchni gotowac i nie miec dziecka na oku.

chce kupić bilet, bo to tylko 3h dziennie, a znaleźć dobrą opiekunkę to wyzwanie. Mi zależy na jej komforcie też. Dlatego bilet opłacę i jedzenia nie żałuję.

Proste: tyle, ile ty byś chciała za taką samą pracę dostawać.

gość wczoraj , a jaki to jest wg ciebie "normalny obiad"? Uważasz, że "normalny obiad" to stanie przy garach przez pół dnia? Bo jak dla mnie "normalny obiad" to sycący w danych warunkach posiłek, latem to może być chłodnik plus sałatka makaronowa albo sama sałatka np. (30 minut z zegarkiem w ręku, wczoraj robiłam taki zestaw), zimą sycąca zupa gulaszowa (też kilkanaście minut na przygotowanie, potem gotuje się samo). Owszem, jak się chce i ma czas, to można i pół dnia na gotowaniu spędzić, ale nie rób z ludzi idi00tów i nie wmawiaj, że na co dzień to jest konieczne i bez tego to nie jest obiad! :o

35 zł dziennie za 3 godziny opieki to w skali miesiąca około 700 zł więc uważam, ze jak najbardziej ok. Plus do tego bilet. Ja placilam 1500 zł za 7 godzin dziennie

e, to musisz zatrudnić kucharkę, bo to tylko wykwalifikowane osoby są w ciągu godziny zrobić porządny obiad.

no nie wiem