Co to za dziwne promocje i niby obnizki??

Wrocilam niedawno z wakacji we Francji; Mma takie przemyslenia.Tam byly obnizki w sklepach, ale to byly prawdziwe obniżki a w Polsce to totalna sciem. We Francji np ciuchy po 9 , 5 euro a tu patrze na link do zalando i koszulki byle jakie po 69 zl , to to chore? Przy tych zarobkach?

X Polsce ciuhcy sa drogie, Przeciez takie Takko Fashion czy Kik sa w Niemczech i tam te same ceny; A wiadomo ze Niemczech zarabia sie 5 razy wiecej

w Polsce sa tylko metki z przekreslona cena , a cena bez zmian

bo tzw. "wyprzedaże" w Polsce to jest kpina. Każdy kto choć raz widział jak to wygląda w Niemczech, Francji, UK, nie mówiąc już o USA może stwierdzić powyższe. Najgorsze szmaty, przecenione niewiele. Szczytem jest "wyprzedaż" w H&M co roku wywieszone dokładnie TO SAMO co rok wcześniej. Na dziale męskim wiszą co pół roku te same ścierki po hasłem "wyprzedaż" :o

no wlasnie to przykre, bo gdyby byly takie obnizki jak na zachodzie czlowiek moglby troche zaoszczedzic