co sądzicie o takim ojcu

od dawna wiedziałam że oklamuje dzieci ale nie miałam niezbitych dowodów (akurat w tej kwestii,bo w innych miałam) mója córka dzwoni dziś do niego i pyta czy po niej przyjedzie na chwile oczywiście (to nie problem bo dzieli nas tylko 5km) na co on jej odpowiada że nie bo dziś dłużej pracuje ale jak się wcześniej urwie to po nią przyjedzie na chwilę na co ona odpowiada że no dobrze... ja go znam i wiedziałam że nie przyjedzie tylko nie umie powiedzieć dziecku wprost. o 18 kończy prace i kilka minut po dostaje smsa od niego "powiedz córce że jutro przyjadę bo zostaje dłuzęj w pracy" a po 12 minutach dostaje kolejnego smsa: "Kochanie już do ciebie jadę" oczywiście sms wynikną z pomyłki wysłał do mnie zamiast do swojej ukochanej...

up

co upkasz???

upkam z miłości

o widzisz to i cb dopadło... nie sądziłam. a mi niby przechodzi z lekka Ł... wkurza mnie to że go nie widzę (jest na urlopie) ogólnie mnie wkurza i tak jakby mi przechodziło jak go dłużej nie widzę (już 9dni)

up

Co ty kobieto wypisujesz?????? Proszę cię bardzo!!! ogarnij się.

może do szefa tak napisał. że już do niego jedzie bo mają fuche gdzieś?:)